Kraj

O dzieciach dla dorosłych

Podstępny gender czyha na przedszkolaki?

Dziecko wychowane w klimacie tabu, odcięte od wiedzy o własnym ciele, zawstydzone seksualnością jest łatwą ofiarą dla pedofila. Dziecko wychowane w klimacie tabu, odcięte od wiedzy o własnym ciele, zawstydzone seksualnością jest łatwą ofiarą dla pedofila. Jessie Jean/The Image Bank/Getty Images / FPM
Stop seksualizacji naszych dzieci. Chrońmy dzieci przed gender. Wychowanie seksualne to deprawacja, szkoła masturbacji i prezent dla pedofilów – katolicka prawica uderza w coraz czulsze struny.

Tym, którzy od miesięcy próbują tłumaczyć, czym jest gender i edukacja seksualna, opadają już ręce. Narasta histeria, ton oskarżeń brzmi coraz bardziej apokaliptycznie i dawno przekroczył granice absurdu. Kolejnym impulsem do ataku była pierwsza wersja listu pasterskiego episkopatu, przygotowanego na Dzień Rodziny, w którym biskupi napisali: „Bardzo sprytnie pomija się fakt, że celem edukacji genderowej jest seksualizacja dzieci i młodzieży. Rozbudzanie seksualne już od najmłodszych lat prowadzi do uzależnień w sferze seksualnej, do zniewolenia człowieka. (...) W następstwie takiego wychowania, realizowanego przez młodzieżowych edukatorów seksualnych, młody człowiek staje się klientem koncernów farmaceutycznych, erotycznych, pornograficznych, pedofilskich i aborcyjnych”.

Co prawda episkopat później tę wersję złagodził, ale prawicowa publicystyka trzyma fason. „Chcesz, aby twoje dziecko już w przedszkolu uczyło się masturbacji, a w gimnazjum ponownie wybrało swoją płeć?” – alarmuje „Uważam Rze”. Według portalu wPolityce.pl seksedukacja sprzyja pedofilom, dla których dziecko pozbawione wstydu i granic będzie łatwym łupem.

(…)

Spór sięgnął już sejmowych ław. Beata Kempa, która porównuje gender do mafii wkradającej się do szkół i przedszkoli, zapowiada, że jeszcze w styczniu powstanie nowy zespół parlamentarny Stop ideologii gender. W jego skład wejdzie kilkunastu posłów Solidarnej Polski. SLD z kolei zapowiada zorganizowanie seminarium w obronie gender.

O co tu chodzi i czy rodzice naprawdę mają się czego bać?

Oburzenie konserwatystów wzbudziły wydane w ubiegłym roku…

Cały artykuł Joanny Podgórskiej w najnowszym numerze POLITYKI  – dostępnym w kioskach, w wydaniach na iPadzie, Kindle i w Polityce Cyfrowej.

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną