Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Eurokorupcja: Polska dość uczciwa

Polityka Insight

Korupcję jako utrudnienie w prowadzeniu biznesu dostrzega 43 proc. europejskich przedsiębiorców, jednak większą przeszkodą jest dla nich szybko zmieniające się prawo i polityka (70 proc.) oraz podatki (72 proc.). Niedawno opublikowane badanie Eurobarometru, które przeprowadzono rok temu, w ciemnych barwach maluje warunki działania biznesu.

Korupcja najbardziej przeszkadza przedsiębiorcom w Czechach (73 proc. ankietowanych). Na kolejnych miejscach są Portugalczycy, Grecy, Słowacy, Rumuni i Cypryjczycy. Polscy przedsiębiorcy rzadziej narzekają na korupcję – tylko 32 proc. upatruje w niej bariery dla swojego biznesu. Lepiej niż w Polsce jest w Niemczech, Luksemburgu, Holandii, w krajach bałtyckich, Wielkiej Brytanii, Irlandii i w krajach skandynawskich; w Danii problem dostrzega tylko 4 proc. przedsiębiorców. 

Prezenty w Holandii, łapówki w Grecji. Najczęstszą formą korupcji w Unii jest nepotyzm w sektorze publicznym – wskazuje go 69 proc. przedsiębiorców w Hiszpanii i 63 proc. w Polsce. Drugą najczęstszą formą korupcji jest nepotyzm w biznesie – najczęściej widzą go Holendrzy (58 proc.). Finansowanie partii politycznych w zamian za korzyści i wpływy jest najczęściej zgłaszane w Czechach (46 proc.). Prezenty w zamian za usługi są najpowszechniejsze w Holandii (43 proc.). Łapówki to problem przede wszystkim Greków (48 proc.).

Niemal wszyscy Grecy, Hiszpanie i Włosi uważają korupcję za powszechną. Podobnego zdania jest 90 proc. przedsiębiorców w Czechach, Słowenii, Słowacji i na Węgrzech. Warto zauważyć, że te same nacje równie często mówią o korupcji jako barierze w prowadzeniu biznesu. Na drugim końcu skali są duńscy przedsiębiorcy – zaledwie 10 proc. z nich uważa, że korupcja jest powszechna. W Polsce takiego zdania jest 86 proc. przedsiębiorców. W Unii jest tylko siedem krajów, gdzie mniej niż połowa przedsiębiorców uważa korupcję za rozpowszechnioną – są to Dania, Luksemburg, Finlandia, Szwecja, Wielka Brytania, Belgia oraz Irlandia. 

Przeciętny przedsiębiorca uważa, że korupcja pozostaje bezkarna. Tylko 37 proc. unijnych biznesmenów jest zdania, że państwo skutecznie ściga związane z nią przestępstwa. W skuteczność walki z korupcją wierzą najbardziej Chorwaci (70 proc.), Duńczycy (60 proc.) i Polacy (53 proc.). Najmniej – Węgrzy (29 proc.), Irlandczycy (27 proc.), Portugalczycy (26 proc.), Bułgarzy (24 proc.) oraz Cypryjczycy i Słowacy (po 23 proc.). Przekonanie o skutecznym ściganiu korupcji jest wyższe u przedsiębiorców, którzy biorą udział w przetargach publicznych, a także w sektorze finansowym i ochronie zdrowia.

Przez ostatnie siedem lat nie było jednak innego kraju, który tak jak Polska awansowałby w rankingu Transparency International. Zajmujemy w nim obecnie 38 miejsce, choć daleko nam jeszcze do Danii, która jest światowym liderem. Trzeba też pamiętać, że korupcja jest zjawiskiem trudnym do zmierzenia. Przedsiębiorca czerpie o niej wiedzę z własnego doświadczenia, ale także z głośnych doniesień medialnych.

Polityka 7.2014 (2945) z dnia 11.02.2014; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 6
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną