Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Zmarło dziecko kobiety, której prof. Chazan odmówił aborcji

Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny w Warszawie Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny w Warszawie Krystian Maj / Forum
Dziecko „uratowane” przez prof. Chazana zmarło w warszawskim Szpitalu Bielańskim. Żyło dziesięć dni. „Sprawdziły się wszystkie rokowania” – mówił pełnomocnik matki mecenas Marcin Dubieniecki.

Informuję w imieniu mojej klientki, że dziecko, któremu „uratował życie” prof. Chazan, zmarło o godz. 20.35 – powiadomił pełnomocnik pacjentki, mecenas Marcin Dubieniecki. – Dziecko było w bardzo ciężkim stanie. Sprawdziły się wszystkie rokowania, że w ogóle nie powinno było się urodzić.

Dziecko zmarło w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. Urodziło się 30 czerwca, żyło dziesięć dni. Prof. Chazan odmówił jego matce (legalnej) aborcji w 25. tygodniu ciąży, powołując się na klauzulę sumienia. Nie wskazał też lekarza, który mógłby zabiegu dokonać. Kobieta do aborcji miała prawo – u płodu zdiagnozowano poważne wady rozwojowe. Zgodnie z obowiązującą w Polsce ustawą zabiegu można dokonać w trzech przypadkach, m.in wtedy, gdy „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej)”.

O krytycznym stanie dziecka informował media prof. Dębski, kierownik Kliniki Położnictwa Szpitala Bielańskiego w Warszawie. – Gdyby pan profesor Chazan przyjechał teraz do mnie, do kliniki, i zobaczył to życie, które uratował, to chyba miałby trochę inne podejście – mówił.

Rzeczniczka praw pacjenta Krystyna Barbara Kozłowska, dopatrując się nieprawidłowości, stwierdziła, że kobiecie odmówiono podstawowego prawa do informacji i zakwestionowania opinii lekarskiej. Na szpital naniesiono karę w wysokości 70 tys. złotych.

W środę, 9 lipca, matka składała zeznania w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów. Pozew ma wpłynąć w ciągu najbliższych dwóch tygodni. – Pacjentka jest w traumie spowodowanej urodzeniem dziecka, które przy tak licznych, ciężkich uszkodzeniach ciała nie powinno było się urodzić – mówił mecenas Dubieniecki.

Tego samego dnia prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przedstawiła wyniki raportu, z którego wynika, że są podstawy do odwołania prof. Chazana ze stanowiska dyrektora warszawskiego Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny. Pełnomocnik profesora zapowiedział, że spór na tym się nie kończy, a decyzję prezydent Warszawy można podważyć. Sam prof. Chazan jak dotąd nie zabrał w tej sprawie głosu.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Dudowie uczą się codzienności. Intratna propozycja nie przyszła, pomysłu na siebie brak

Andrzej Duda jest już zainteresowany tylko kasą i dlatego stał się lobbystą – mówią jego znajomi. Państwo nie ma pomysłu na byłych prezydentów, a ich własne pomysły bywają zadziwiające.

Anna Dąbrowska
04.11.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną