Kraj

Następcy Tuska

Rafał Dutkiewicz – czy premier namaścił swojego następcę?

Grzegorz Schetyna, Donald Tusk i Rafał Dutkiewicz Grzegorz Schetyna, Donald Tusk i Rafał Dutkiewicz Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
Nietrudno było zgadnąć, że po informacji o możliwej przeprowadzce Donalda Tuska do Brukseli obrodzą plotki o jego następcach. Minął ledwie tydzień, a ja doliczyłem się sześciorga nowych premierów.

Jeśli kogoś przegapiłem, przepraszam, dopiszę do listy, która dziś wygląda następująco: Ewa Kopacz, Jerzy Buzek, Jan Krzysztof Bielecki, Janusz Lewandowski, Tomasz Siemoniak, Rafał Dutkiewicz.

Ta klęska urodzaju jest oczywiście korzystna dla Platformy. Ba, to wymarzona informacja po trudnych tygodniach i ciężkich stratach, które partia poniosła w aferze podsłuchowej. Radosław Sikorski i Bartłomiej Sienkiewicz oberwali najbardziej, niepewna stała się pozycja Elżbiety Bieńkowskiej – i wokół Tuska zrobiło się jeszcze bardziej pusto.

Teraz przez miesiąc można do woli żonglować nazwiskami, by tę pustkę zamaskować, przekonać ludzi, że w Platformie jest życie, są przyszli liderzy i że partia i rząd wcale nie wiszą na jednym człowieku. I – stąd pogłoski o Dutkiewiczu – że Platforma wciąż przyciąga.

Bo przecież lewica się jednoczy, prawica się jednoczy; dla Tuska bardzo groźne byłoby wrażenie, że PO to partia schyłkowa, która odpycha wyborców i polityków. Tak więc Dutkiewicz w tych, sprzecznych zresztą, pogłoskach ogromnieje – jest premierem, szefem partii, ministrem spraw zagranicznych, wchodzi do zarządu PO.

Poza przyszłym i niepewnym wymiarem krajowym porozumienie Tuska z Dutkiewiczem ma wymiar lokalny. Dolny Śląsk to region, w którym lista Dutkiewicza w 2010 r. zdobyła aż 22 proc. w wyborach do sejmiku. Teraz ma jej nie wystawić i poprzeć PO; w zamian za to partia poprze ludzi Dutkiewicza w wyborach do rady miasta i samego prezydenta – w prezydenckich. Pozyskanie Dutkiewicza jest istotne także dlatego, że w regionie wciąż trzymają się niedobitki schetynowców, do których po eurowyborach przystąpił popularny w regionie były prezydent Wrocławia, europoseł Bogdan Zdrojewski.

Dla Dutkiewicza ta sytuacja też jest wygodna. Prezydent Wrocławia jest człowiekiem lokalnego sukcesu i ogólnopolskich klęsk. Ma ambicje wykraczające poza miasto i region, ale nie ma narzędzi, by je realizować. Platforma ich nie gwarantuje – nikt nie wie, co się stanie w wyborach 2015 r. – ale lepszy rydz niż nic.

Obecne publikacje budują jego rozpoznawalność, ale nie tylko o rozpoznawalność chodzi – także o wrażenie, że Dutkiewicz to już prawie ten rozmiar kapelusza co Tusk.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną