Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Żakowski: Trzeba zmienić system wynagradzania w sferze publicznej

Igor Ostachowicz Igor Ostachowicz Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– To jest bandycka zasada, według której premier zarabia wielokrotnie mniej niż na przykład pani Wasiak w PKP – uważa Jacek Żakowski.

Od kilku dni w mediach trwa burzliwa dyskusja o posadzie dla byłego ministra w Kancelarii Premiera Igora Ostachowicza w PKN Orlen, gdzie miałby zarabiać 2–2,5 mln złotych rocznie, oraz o ponad 500 tys. odprawy dla nowej minister infrastruktury Marii Wasiak, jakie miała otrzymać za odejście z PKP SA.

Według nieoficjalnych informacji TVN24 minister Maria Wasiak odda odprawę, a Igor Ostachowicz nie będzie pracował w największej polskiej spółce paliwowej.

O Ostachowiczu, Wasiak i systemie wynagradzania w strefie publicznej rozmawiali publicyści w Poranku Radia TOK FM.

Łukaszowi Lipińskiemu, analitykowi z POLITYKI Insight, podobała się książka Ostachowicza, uważa też, że jest on świetnym fachowcem od PR, ale nadzwyczajnego trybu powołania go do PKN Orlen przez ministra skarbu nie pochwala: – Rozumiałbym, gdyby tam odbył się jakiś konkurs, gdyby wybrała go rada nadzorcza, gdyby zostały zachowane minimalne procedury. W sytuacji, gdy odbyło się to cichcem, to – jak mówił Talleyrand „to gorzej niż zbrodnia – to błąd”.

Lipiński nie miałby żadnego problemu z tym, gdyby Ostachowicz – skoro wszyscy się o niego mają zabijać – od razu znalazł pracę w prywatnej firmie: – Amerykańska zasada „revolving door”, czyli przechodzenia między różnymi sektorami, między sektorem państwowym a sektorem organizacji pozarządowych i firmami prywatnymi, jest dla mnie absolutnie w porządku.

Z odprawą dla Marii Wasiak Lipiński nie ma dużego problemu. – To element jej wynagrodzenia, jaki został przyznany w momencie podpisania kontraktu menadżerskiego, że jeśli będzie odchodziła ze stanowiska, bez względu na przyczynę, dostanie odprawę. Gdyby PKP chciało zastrzec sobie jakieś powody lub sytuację, że odchodzi sama, gdy ta odprawa jej się nie należy, to powinno to być zapisane w kontrakcie.

Reklama