Kraj

Akcje i reakcje

Jedzenie jabłek i picie cydru stało się w tym roku obywatelskim obowiązkiem. Jedzenie jabłek i picie cydru stało się w tym roku obywatelskim obowiązkiem. Wojciech Stróżyk / Reporter

W tym roku dużo się piło, ale i wylewało. Na złość Putinowi, w odpowiedzi na rosyjskie embargo na polskie owoce i warzywa (nałożone 1 sierpnia), internauci zalali sieć zdjęciami, na których jedli jabłka lub pili cydr. Akcja solidaryzowania się z sadownikami miała jednak wymiar głównie symboliczny. Przy okazji kosze z jabłkami pojawiły się w wielu firmach. Polacy wylewali za to w tym roku piwo. A wszystko za sprawą homofobicznych wypowiedzi prezesa browaru Ciechan Marka Jakubiaka. Wylewali nie tylko piwosze, ale i właściciele niektórych klubów. W odpowiedzi prezes Jakubiak zażądał od właścicieli jednego z nich przeprosin i zapłaty 100 tys. zł na rzecz Muzeum Powstania Warszawskiego. Bojkot uznał bowiem za nieuczciwą konkurencję.

Polityka 51-52.2014 (2989) z dnia 16.12.2014; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 12
Reklama