Obywatelska inicjatywa „Świecka szkoła”, zainicjowana przez magazyn „Liberté!”, zakładająca zniesienie finansowania lekcji religii z pieniędzy publicznych, szybko wzbudziła społeczny odzew. Chodzi o nowelizację ustawy o systemie oświaty poprzez dopisanie do art. 12 punktu, że lekcje religii w szkole nie mogą być finansowane z pieniędzy publicznych. Jest to możliwe bez renegocjowania przez Polskę konkordatu, bo zapis, że na prośbę rodziców lub uczniów szkoła jest zobowiązana do zorganizowania zajęć z religii, nie przesądza o formie finansowania. Dziś z budżetu państwa co roku przeznaczane jest 1,3 mld zł na pensje dla katechetów. Przy czym pełną kontrolę nad tymi zajęciami sprawuje Kościół. Państwo nie ma wpływu na podstawę programową. W całym cyklu nauczania lekcji religii jest znacznie więcej niż zajęć z fizyki, biologii, historii czy chemii.