Ks. dr Paweł Rytel-Andrianik (rocznik 1976) został nowym rzecznikiem Konferencji Episkopatu Polski. Dwuczłonowe nazwisko wskazuje jego pochodzenie – miejscowość Rytele Święckie na Podlasiu – którego mieszkańcy od XVI w. noszą dwuczłonowe nazwiska. – Istotę mojego nowego zadania doskonale oddaje określenie „rzecznik” w języku włoskim: portavoce, co znaczy dosłownie: ten, który niesie głos. Rzecznik episkopatu to jest ten, który niesie jego głos – mówi ks. Rytel-Andrianik. Jest kapłanem diecezji drohiczyńskiej, święcenia kapłańskie przyjął w 2011 r. z rąk bp. Antoniego Dydycza, będącego w bliskich relacjach z o. Tadeuszem Rydzykiem i jego mediami. Podczas pierwszego spotkania z dziennikarzami nowy rzecznik zadeklarował, że w sprawie in vitro, związków partnerskich czy konwencji antyprzemocowej polega na opiniach specjalistów z danej dziedziny i dodał: „Zawsze trzeba rozmawiać ze wszystkimi osobami”.
Tylko przez dwa lata był księdzem wikariuszem, bo zaraz wyjechał na studia do Rzymu. Jego naukowe CV jest imponujące: na dwóch rzymskich uniwersytetach skończył teologię biblijną, nauki biblijne i archeologię; w Oxfordzie nauki orientalne oraz język hebrajski na Uniwersytecie w Jerozolimie. Posługuje się 16 językami obcymi, szczególnie angielskim, włoskim, hiszpańskim, francuskim i współczesnym hebrajskim. – Kościół jest powszechny, dlatego uważam, że 16 to nawet za mało. Na horyzoncie mamy Światowe Dni Młodzieży, a więc przyjadą do nas goście z całego globu. Język angielski nie jest już językiem obcym, lecz drugim – mówi poliglota.
Jest wykładowcą na Papieskim Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie, prowadzi zajęcia w szkole o.