Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Ciszej nad tą książką

Szacuje się, że książki w formie elektronicznej w 2016 r. przyniosą zyski rzędu 80 mln zł. Szacuje się, że książki w formie elektronicznej w 2016 r. przyniosą zyski rzędu 80 mln zł. Jacek Bednarczyk / PAP

Szczęśliwi, którzy zaopatrzyli się w audiobooki jeszcze przed wakacjami, bo teraz wielu pozycji w ofercie nie odnajdą. A przynajmniej nie w Audiotece, która na rynku książki słuchanej od lat utrzymuje pozycję lidera. W ostatnim czasie swoje tytuły wycofało z serwisu sześć polskich wydawnictw (m.in. Prószyński i S-ka, Zysk i S-ka, Czarne i Nasza Księgarnia) oraz dwóch wydawców audiobooków (Biblioteka Akustyczna i Storybox). Audioteka zalega bowiem z płatnościami. – Ten segment rynku jest mniejszy i mniej spektakularny, ale poddaje się ogólnym prawom – tłumaczy Anna Kotlonek-Kowalik, dyrektor Biblioteki Akustycznej. – Wydawcy są coraz bardziej świadomi i nie chcą pozwolić, żeby jakakolwiek firma osiągnęła status monopolisty. Rynek może jest mniejszy, ale obiecujący. Z ostatnich badań czytelniczych wynika, że e-booka albo audiobooka ma w biblioteczce co dwunasty Polak. Szacuje się, że książki w formie elektronicznej w 2016 r. przyniosą zyski rzędu 80 mln zł.

Audioteka uchodzi przy tym za start-up wzorcowy – założona w 2008 r., działa w Polsce i za granicą, a usługi świadczy również za pośrednictwem aplikacji na smartfony. Na rynku niemieckim bez kompleksów rywalizuje nawet z Amazonem. – W krótkim czasie staliśmy się firmą mobilną, zależną od operatorów – wyjaśnia Marcin Berne, szef Audioteki. – Spłacamy zobowiązania, gdy tylko sami otrzymamy płatności. A ponieważ transakcji przybywa o 20–25 proc. miesięcznie, to i czas oczekiwania na spłaty się wydłuża. Wiele poza tym wskazuje, że branże nie potrafią się porozumieć też na innych polach. Wydawcom nie odpowiada np. pomysł subskrypcji, zgodnie z którym lojalni klienci Audioteki otrzymywaliby dowolne książki za tę samą cenę.

Polityka 35.2015 (3024) z dnia 25.08.2015; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 10
Reklama