Zmarł profesor David Shugar, wybitny uczony cieszący się światowym uznaniem, twórca polskiej szkoły biofizyki molekularnej, inicjator warszawskiego Festiwalu Naukowego. We wrześniu br. skończył sto lat – jubileusz ten środowisko naukowe uhonorowało międzynarodową konferencją „Wyzwania w biologii molekularnej, biofizyce i biomedycynie”. David Shugar swoimi badaniami skutecznie przesuwał granice poznania – jego prace nad fizyką kwasów nukleinowych pomogły w wyjaśnieniu struktury DNA przez Jamesa Watsona i Francisa Cricka. Urodził się w 1915 r. w Józefowie, w wieku czterech lat wyjechał z rodzicami do Kanady. Ukończył Wydział Fizyki Uniwersytetu McGill w Montrealu. Z Kanadą musiał się pożegnać po uwolnieniu od fałszywych zarzutów o szpiegostwo na rzecz Związku Radzieckiego, w Polsce, do której przyjechał na początku lat 50., stał się wrogiem systemu – omal niewydalonym z kraju w 1981 r. Tworzył Katedrę Biofizyki na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, związany z Instytutem Biochemii i Biofizyki PAN. Uczennica Davida Shugara prof. Magdalena Fikus napisała we wspomnieniu na Facebooku: „Pozostawił po sobie setki publikacji, tysiące uczniów naukowych, przyjaciół z całego świata, naśladowców i kontynuatorów. Dla mnie wielki Człowiek, rzadko się takich w życiu spotyka, także w życiu naukowym, ma się szczęście, gdy się spotkało”. Inspirował nie tylko naukowców. Odszedł, pozostawiając po sobie wielki dorobek oraz wdzięczną, dobrą pamięć.