Jarosław Kaczyński nie mógł objąć najważniejszych stanowisk w państwie. PiS pod hasłem „Kaczyński na prezydenta” czy „Kaczyński na premiera” nie zdobyłby większości. Po wcześniejszych klęskach lider PiS to w końcu zrozumiał i postawił na innych. Ale teraz, świadomie lub nie do końca, podkopuje pozycje ludzi, których sam wskazał jako swoich „zastępców”.
Wiele mówi się o podległości i uległości prezydenta Dudy, ale jeszcze bardziej dotyczy to premier Beaty Szydło, którą – w przeciwieństwie do prezydenta – może Kaczyński odwołać w każdej chwili. Czy ta chwila się zbliża? Czy Szydło podzieli drogę Kazimierza Marcinkiewicza sprzed dziesięciu lat? Jakie właściwie zastrzeżenia do pracy pani premier ma „naczelnik państwa”? O tym wszystkim w najnowszej POLITYCE pisze Wojciech Szacki, zachęcam do przeczytania jego bardzo interesującej analizy sytuacji w rządzie.
Ponadto w najnowszym numerze naszego tygodnika znajdziecie Państwo tryptyk na trzy świąteczne dni maja: o dzisiejszym znaczeniu pracy i jej zmieniających się formach mówi w wywiadzie prof. Mirosława Marody (1 maja), o tym, dlaczego polska młodzież brunatnieje pod flagą biało-czerwoną, opowiada prof. Tomasz Szlendak (2 maja), a rocznicowe refleksje na temat trzeciomajowej konstytucji sprzed 225 lat i rozważania o tym, czym był i jest konstytucyjny patriotyzm, znajdziecie Państwo w tekście Adama Krzemińskiego „3majmy się konstytucji”.
Co jeszcze? Całkiem sporo. Bardzo ciekawe badania na temat politycznej wiedzy Polaków prezentuje prof. Radosław Markowski z grupą politologów – okazuje się, jak wiele jest tu chaosu, mylenia pojęć i zwykłej ignorancji. O Muzeum II Wojny Światowej i wojnie muzeów, wynikłej z polityki historycznej nowej władzy, pisze nasza koleżanka z Gdańska, Ryszarda Socha. A Elżbieta Turlej przedstawia sylwetkę zbuntowanej feministki Anki Zawadzkiej, która zasłynęła ostatnio z głośnego protestu w jednym z warszawskich kościołów przeciwko zaostrzaniu przepisów aborcyjnych.
Jeśli jesteśmy przy sylwetkach, to polecam jeszcze jedną: Rafał Woś pisze o Marku Profusie, znanym przed laty polskim biznesmenie, jednym z najbogatszych Polaków, którego nazwisko pojawiło się w tzw. panamskich papierach.
Polecam też teksty z naszego działu kultury: o tym, komu minister Gliński przyznaje państwowe dotacje, a komu nie, oraz o nowym gatunku powieści kryminalnej – thrillerach domowo-małżeńskich.
To mały wycinek naszej oferty, polecam wszystkie pozostałe artykuły. Najnowsza POLITYKA to świetna propozycja na długi majowy weekend.
Miłej Majówki i zajmującej lektury życzy
Mariusz Janicki
Zastępca redaktora naczelnego