Kraj

Zrób sobie państwo

Niechaj żywi nie tracą nadziei.
Flaga Republiki Demokratycznej Saugeamateriały prasowe Flaga Republiki Demokratycznej Saugea

Jeżeli KOD nie da rady, jeżeli sprzeciw społeczny zostanie stłumiony lub zglajchszaltowany, szkoły ostatecznie unarodowione i umaryjnione, historia zredukowana do sławienia żołnierzy wyklętych... Niechaj żywi nie tracą nadziei. Pozostaje zawsze jedna jeszcze możliwość: założyć dogadzające nam państwo. Jest ich w tej chwili na naszej kuli ziemskiej, jak podaje Bruno Fuligni w „Królestwo przygody: oni stworzyli swoje własne państwo”, ponad czterysta, czyli dwa razy więcej od 197 organizmów politycznych uznawanych przez społeczność międzynarodową. Nikt nie może nam odmówić prawa do posiadania udzielnej flagi, herbu i hymnu, bicia monety do wewnętrznego użytku czy przyjęcia w naszym gronie upragnionego ustroju.

Owe „secesyjne” państwa wielce różnią się między sobą. I tak republika demokratyczna Saugea (du Saugeais), założona na ziemiach szwajcarskich w 1947 r., ma 128 km kw., jest więc większa od kilkunastu państw, których niezależność została międzynarodowo uznana (Montserrat, Monaco, San Marino, Anguilla, Nauru, Tuvalu etc.), liczy sobie 4500 mieszkańców plus 500 obywateli honorowych. Obowiązującą monetą jest sol. Flaga: pionowe pasy czarny, czerwony i żółty, w odróżnieniu od czarno-żółto-czerwonych belgijskich.

Z kolei księstwo Seborgii (Włochy) powołane w 1963 r. ma 14 km kw. powierzchni (siedem razy Monaco) i 300 obywateli. Ustrojem jest jakże bliska sercu Polaka monarchia elekcyjna. Moneta: luigino. Flaga: przy drzewcu herb z książęcą koroną na białym tle, dalej poziome pasy – siedem białych i siedem niebieskich. Istniejący od 1967 r. Sealand ma piękną czerwono-czarną, przekreśloną ukośnym białym pasem chorągiew i jako środek płatniczy dolar sealandzki.

Polityka 23.2016 (3062) z dnia 31.05.2016; Felietony; s. 103
Reklama