Adam Szostkiewicz: – Wybiera się pani na Światowe Dni Młodzieży?
Dominika Kozłowska: – Planuję wyjechać na ten czas z Krakowa. Nie odnajduję się w takiej formie religijności. Wierzę, że spotkania z papieżem Janem Pawłem II podczas jego pielgrzymek do Polski były dla wielu wielkim duchowym przeżyciem, ale nie potrzebuję spotkań tego typu. Czytam dokumenty papieskie, wydaje mi się, że jestem na bieżąco z nauczaniem Franciszka, i to mi wystarczy.