Na Zamku Królewskim w Warszawie odsłonięto panoramę bitwy pod Legnicą. Twórcy obrazu przerzucili pomost między historią i współczesnością, malując także postaci ze świata naszej polityki. Wśród sportretowanych osób odnaleźć można m.in. Grzegorza Schetynę, który wyobrażony został jako tatarski najeźdźca.
Beata Szydło zarzuciła opozycji, że używa mało patriotycznej formy „ten kraj”. Jacek Rostowski i Izabela Leszczyna w artykule zamieszczonym w „Rzeczpospolitej” zadedykowali pani premier fragment wiersza „pewnego uchodźcy”: „Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba/ Podnoszą z ziemi przez uszanowanie/Dla darów Nieba/Tęskno mi Panie…”.
Prof. Henryk Samsonowicz w „Gazecie Wyborczej” o „prawdziwej polskości”: „to chciejstwo, żebyśmy to my mieli rację i powołujemy się w związku z tym na przeszłość z kompletną niewiedzą o rzeczywistych wydarzeniach i wartościach. Muszę powiedzieć, że mam kolegów, którzy widzą świadomość polską już w czasach Mieszka I. Ale by się zdziwił, gdyby to usłyszał”.
Jakub Kornhauser, poeta i wykładowca uniwersytecki, prywatnie brat żony prezydenta Andrzeja Dudy, w „Dużym Formacie” wyznał, iż jest rozczarowany jego prezydenturą. „Uważałem, że to jest samodzielny, racjonalnie myślący człowiek. Poglądy ma konserwatywne, ale nie zamordystyczne, wydawał mi się zawsze przedstawicielem katolicyzmu otwartego. Sądziłem, że będzie w stanie jako prezydent, który ma poważną legitymację społeczną, postawić na swoim. Ale z drugiej strony szczerze mu współczuję, bo widzę, jak on się męczy.