O Amber Gold naprawdę głośno zrobiło się wiosną 2012 r., kiedy całą Polskę upstrzyły reklamy linii lotniczej OLT Express. W prima aprilis, czyli 1 kwietnia 2012 r., zainaugurowano na trasach krajowych tanie loty za 99 zł i spece od transportu zastanawiali się, jak długo to pociągnie. Wyliczano, że przy samolotach ATR 42, ATR 72 i Airbusach względna opłacalność zaczyna się od 200, 300 zł. To musi być jakaś pralnia, uznali eksperci. Faktycznie długo nie pociągnęło. Po czterech miesiącach wszystkie loty zawieszono do odwołania.