Nowak szefem ukraińskiej agencji drogowej. A jak wyglądała jego kariera w Polsce?
„Slavomir Novak – nowy manager Ukravtodoru!” – napisał na Facebooku Volodymyr Omelyan, minister infrastruktury Ukrainy. Ukraiński rząd mianował Nowaka szefem agencji państwowej. Przy okazji tej nominacji szczególną uwagę zwrócono na doświadczenie Nowaka w polityce i w zarządzaniu oraz na jego współpracę z byłym prezydentem Bronisławem Komorowskim, nazwanym „wielkim przyjacielem Ukrainy”.
Omelyan przedstawiając Nowaka, wyraził nadzieję, że zmieni Ukrawtodor, który był „źródłem korupcji”. Postawił więc przed Nowakiem kluczowe zadanie: poprawić stan dróg na Ukrainie.
Szef młodzieżówki
W 1993 r. Kongres Liberalno-Demokratyczny przegrał wybory i znalazł się poza Sejmem. To wtedy Nowak (rocznik 1974), gdańszczanin z urodzenia, zapisał się do KLD, która potem połączyła się z Unią Demokratyczną. W 1998 r. Nowak został szefem młodzieżówki – Młodych Demokratów. Był ambitny, dobrze przemawiał, był zafascynowany marketingiem politycznym, już wtedy powoływał się na związki z Tuskiem. Jako 25-latek został szefem gabinetu politycznego ministra obrony narodowej Janusza Onyszkiewicza. Odpowiadał za wizerunek szefa MON.
O wysokiej pozycji Sławomira Nowaka w partii zdecydował styczeń 2001 r., bo to wtedy zdobył zaufanie Tuska. Po konflikcie w Unii Wolności Tusk, Płażyński i Olechowski rozpoczynali budowę nowej partii, Platformy Obywatelskiej. Nowak był wciąż przewodniczącym młodzieżówki UW, ale wymówił posłuszeństwo Unii i przyłączył się do PO. Przyprowadził ze sobą prawie wszystkich młodych.
Zaufany Tuska
W 2004 r. Nowak został posłem. Gdy Janusz Lewandowski zwolnił miejsce w Sejmie po zdobyciu mandatu eurodeputowanego, miał go zastąpić kandydat z listy PO z najlepszym wynikiem w 2001 r.