Marta Kaczyńska pełni specyficzną, osobną funkcję w polskim życiu publicznym. Nie jest politykiem, ale jako córka zmarłych tragicznie prezydenta i jego żony, jedyna najbliższa krewna szefa partii rządzącej – w oczywisty sposób tkwi blisko centrum polityki.
Zwłaszcza że ona sama zabiera głos w wielu sprawach państwowych i społecznych, jak choćby ostatnio w kwestii aborcji. Kiedy milczy Pierwsza Dama Agata Duda, kiedy inne kobiety z PiS powtarzają tylko „męskie” przekazy dnia, to Kaczyńska zdaje się odgrywać rolę nieformalnej pierwszej damy prawicy. Dlatego budzi ciekawość i prowokuje spekulacje co do swojej ewentualnej politycznej przyszłości.
Inna sprawa, czy to, co mówi i pisze, to dla PiS atut czy raczej kłopot, bo coraz częściej wygłasza opinie odmienne od poglądów swojego stryja. Także prywatne życie prezydenckiej córki daleko odbiega od konserwatywnych wzorców lansowanych przez PiS. Kim jest zatem Marta Kaczyńska, kim może być? O jej publicznej działalności, ale też o prywatnej biografii, pisze obszernie Anna Dąbrowska w najnowszej POLITYCE.
Co jeszcze w najnowszym numerze? Rozmowa z Grzegorzem Schetyną, przewodniczącym Platformy Obywatelskiej, o tym, jak jego partia zamierza odzyskać władzę w kraju i jak potem rozliczy rządy PiS; opowieść o Adamie Michniku na jego siedemdziesięciolecie – o wielkich zasługach i ostrych zarzutach, jakie go spotykają z okazji okrągłej rocznicy, oraz portret „pierwszego frankowicza RP” i producenta filmu „Smoleńsk”