Kraj

Bronimy twórców „Klątwy”

Spektakl „Klątwa” w Teatrze Powszechnym Spektakl „Klątwa” w Teatrze Powszechnym mat. pr.
Apelujemy do wszystkich osób i instytucji, które chcą żyć i działać w wolnym i demokratycznym społeczeństwie, o obronę artystów warszawskiego Teatru Powszechnego.

W nadzorowanych przez Radę Mediów Narodowych i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji mediach państwowych oraz w części mediów komercyjnych związanych z radykalną prawicą trwa kampania nienawiści przeciw twórcom spektaklu „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljića, wystawionego przez Teatr Powszechny w Warszawie.

Media państwowe najwyraźniej świadomie wywołują negatywne społeczne emocje i wprowadzają odbiorców w błąd poprzez nieprawdziwe, jednostronne przedstawianie treści spektaklu i wykorzystywanie jego fragmentów do wywoływania moralnej krucjaty. W tę kampanię nienawiści włączyło się wielu polityków partii rządzącej i prokuratura, ogłaszając wszczęcie śledztwa wobec twórców spektaklu.

Nikt poza władzami Warszawy nie ma odwagi bronić prawa artystów do wolnej artystycznej ekspresji, nawet bluźnierczej.

Organy stojące na straży ładu prawnego, a zwłaszcza konstytucyjnego, w mediach powinny zwrócić szczególną uwagę na zastosowanie przez prezesa TVP prawnie zakazanej cenzury podmiotowej wobec grającej w spektaklu aktorki Julii Wyszyńskiej. Działania takie naruszają nie tylko misję publicznych mediów i obowiązujące w Polsce prawo, ale też swobodę twórczości artystycznej i zasady uczciwej debaty publicznej, która jest podstawą ładu demokratycznego.

Histeria rozpętana w debacie o „Klątwie” jest tak wielka, że mowa nienawiści pojawia się w mediach, które do tej pory były oazą kultury polemicznej. W programie „Poranek TOK FM” recenzując „Klątwę”, prowadzący Jan Wróbel użył w stosunku do spektaklu określenia „faszystowskie przedstawienie”, a występujących w nim aktorów nazwał „młodymi hitlerkami”. Takie sformułowania uważamy za niedopuszczalne w szanującym się medium naruszenie zasad demokratycznej debaty. Uważamy, że Jan Wróbel i kierownictwo TOK FM powinno przeprosić osoby dotknięte tymi słowami.

Apelujemy do wszystkich osób i instytucji, które chcą żyć i działać w wolnym i demokratycznym społeczeństwie, o obronę artystów warszawskiego Teatru Powszechnego. Broniąc ich prawa do nieskrępowanej artystycznej ekspresji, bronimy po prostu wolności.

Towarzystwo Dziennikarskie

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Radosław Sikorski dla „Polityki”: Świat nie idzie w dobrą stronę. Ale Putin tej wojny nie wygrywa

PiS wyobraża sobie, że przez solidarność ideologiczną z USA Polska może być takim Izraelem nad Wisłą. Że cała Europa będzie uwikłana w wojnę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, a Polska jako jedyna traktowana wyjątkowo przez Waszyngton. To jest ryzykowne założenie – mówi w rozmowie z „Polityką” szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Marek Ostrowski, Łukasz Wójcik
18.04.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną