Stanisław Pięta (PiS), z wykształcenia prawnik i nauczyciel akademicki, zwierzył się „Super Expressowi”: „Jeśliby to ode mnie zależało, to wyrzuciłbym tą [!] czerwoną lumpeninteligencję na pysk. Ten protest jest podyktowany celami politycznymi i przykro, że są tacy nauczyciele, którzy nie liczą się z dobrem polskich dzieci, polskiej młodzieży. ZNP to postkomunistyczna, progenderowa i prorosyjska organizacja”. Ku pamięci wyborców.
Polityka
14.2017
(3105) z dnia 04.04.2017;
Felietony;
s. 106
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"