Przygotowania do obchodów siódmej rocznicy katastrofy smoleńskiej trwały kilka dni. Policyjne bariery w centrum Warszawy są rozstawiane od soboty. Część Traktu Królewskiego (okolice Pałacu Prezydenckiego, obejmujące wylot od ulicy Karowej i tereny przed kościołem Seminaryjnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i Józefa Oblubieńca, łącznie z parkingiem) będzie wyłączona z ruchu dla pojazdów i pieszych. Barierki stoją też przy ul. Ossolińskich i u skrzyżowania ul. Koziej i Trębackiej. Te obszary zagospodarują BOR i wozy transmisyjne.
Państwowa ceremonia obejmie w sumie tereny od Rynku Starego Miasta, ulic Świętojańskiej, Jezuickiej, Kanonii, przez pl. Zamkowy i Krakowskie Przedmieście, po ulicę Karową. Uroczystości trwają od późnych godzin wieczornych 9 kwietnia i potrwają do północy 10 kwietnia. Ich organizatorem jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Państwowe obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej
Pierwsze punkty państwowych uroczystości za nami. 9 kwietnia o godz. 21 delegacja z Węgier złożyła kwiaty pod tablicą Lecha Kaczyńskiego przy Pałacu Prezydenckim.
Ceremonię 10 kwietnia otworzy o godz. 8 msza w kościele Seminaryjnym, odprawiona w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Naprzeciw Pałacu Prezydenckiego, przed siedzibą Kordegardy, stanęła scena. O godz. 8.41 – o tej godzinie siedem lat temu rozbił się tupolew – zostanie odczytany apel pamięci ofiar katastrofy. W godzinach 10, 12.15, 16.10 i 16.50 wyświetlane będą filmy, w międzyczasie zgromadzeni odmówią modlitwy (Anioł Pański, Koronkę do Miłosierdzia Bożego).
Na uroczystości zostali zaproszeni członkowie Stowarzyszenia Solidarni 2010 (którzy przyniosą ze sobą 96 portretów ofiar katastrofy), o godz. 16 dołączy delegacja Klubów „Gazety Polskiej”. Na 16.30 zaplanowano wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy, który złoży kwiaty pod tablicą poświęconą Lechowi Kaczyńskiemu. O godz. 19 w archikatedrze św. Jana Chrzciciela zostanie odprawiona uroczysta msza z udziałem głowy państwa i oficjeli.
Po mszy jej uczestnicy przejdą Krakowskim Przedmieściem pod Pałac Prezydencki, gdzie o godz. 21 ponownie zostanie odczytany apel pamięci. Na koniec przemówi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Obchody Warszawy
Stołeczny ratusz zaplanował uroczystości na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie przed laty pochowano część ofiar katastrofy. O godz. 8.20 zostaną odczytane nazwiska wszystkich ofiar tragedii w Smoleńsku, następnie modlitwy odmówią duchowni: biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek, naczelny kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego bp Mirosław Wola oraz prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego bp Jerzy Pańkowski.
Uroczystości zakończą się złożeniem kwiatów pod pomnikiem i wspólnym wysłuchaniem utworu „Cisza”.
Zgromadzenia i przemarsze w stolicy
Zgromadzenia – legalnie zarejestrowane w ratuszu – będą odbywać się głównie w okolicach Rynku Starego Miasta i Traktu Królewskiego. Zamanifestują bardzo różne środowiska. Między innymi Obywatele RP, którzy co miesiąc stają naprzeciw uczestników miesięcznic smoleńskich. Obywatele RP 10 kwietnia zgromadzą się na pl. Piłsudskiego, przy skwerze ks. Twardowskiego i na pl. Zamkowym. Szacują, że w tym ostatnim miejscu stawi się 10 tys. osób.
Ratusz zakazał w sumie 17 zgromadzeń, które miałyby się odbyć w okolicach 10 kwietnia przy Pałacu Prezydenckim. Odmowę usłyszeli m.in. Obywatele RP, Solidarni 2010, Samoobrona i kilka środowisk związanych z PiS.
Osobne plany Antoniego Macierewicza
Jak podaje Onet, 10 kwietnia podkomisja do spraw ponownego zbadania okoliczności katastrofy smoleńskiej podsumuje rok swojej pracy i dowiedzie, że tupolew rozbił się w powietrzu chwilę przed lądowaniem. Posiedzenie podkomisji rozpocznie się o godz. 15 w klubie Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie.
Badania nie zostały ukończone, nie zostanie więc jeszcze przedstawiony żaden raport końcowy. Antoni Macierewicz w TV Republika przeddzień rocznicy informował jednak, że „prace pana prof. Wiesława Biniendy związane z badaniem metodą elementów skończonych są kontynuowane. Pierwsze wyniki znamy. Tutaj zostaną przedstawione najważniejsze doświadczenia, najważniejsze eksperymenty zrobione zarówno w polskich uczelniach, ośrodkach naukowych, jak i w amerykańskich i angielskich”.
Z ustaleń Onetu wynika, że podkomisja planuje pokazać film, który dowiedzie, że samolot rozbił się 900 metrów od pasa startowego smoleńskiego lotniska Siewiernyj – oraz że tupolew był błędnie naprowadzany przez rosyjskich kontrolerów. Rosyjscy kontrolerzy – ma podkreślić podkomisja – byli świadomi, że wprowadzają polskich pilotów w błąd.