Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Marsze i protesty

Miejsce samospalenia Piotra Szczęsnego Miejsce samospalenia Piotra Szczęsnego Wojciech Kryński / Forum

Najbardziej dramatycznym protestem przeciwko temu, co robi PiS, był akt samospalenia dokonany przez Piotra Szczęsnego 19 października 2017 r. przed Pałacem Kultury w Warszawie. „Protestuję przeciwko ograniczaniu przez władzę wolności obywatelskich” – napisał w pierwszym punkcie swego manifestu Szczęsny, który zmarł po 10 dniach wskutek doznanych obrażeń. Jego desperacki czyn stał się symbolem narastającego poczucia bezsilności wobec władzy. Ogromne demonstracje – jak choćby te lipcowe w obronie sądów w całym kraju – ostatecznie nie przyniosły żadnej zmiany. Bo dające nadzieję prezydenckie dwa weta nie oznaczały pożądanej korekty, PiS przeforsował ustawy o KRS i SN w niekonstytucyjnym kształcie. Na nic zdały się też protesty nauczycieli i rodziców przeciwko deformie edukacji. Zresztą te nie miały wielkiego szczęścia, bo zawsze działo się coś, co je zagłuszało. Strajk 10 marca przykryła awantura wywołana przez polski rząd w Brukseli wokół wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. W związku ze zmianami struktury szkół: likwidacja gimnazjów, powrót do czteroletnich liceów i ośmioletniej szkoły podstawowej zwolniono 6634 nauczycieli. Choć wcześniej szefowa MEN zapewniała, że żadnych zwolnień nie będzie.

Jesienią protestowali lekarze rezydenci. W trakcie 29 dni protestu głodowego minister zdrowia spotkał się z nimi dwa razy, a premier Beata Szydło poświęciła im pół godziny. Władza próbowała przekonywać, że chodzi tylko o podwyżki i że protest jest sterowany politycznie. Ale rezydenci nie dali się przekrzyczeć. Walczyli o realne skokowe zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB w trzy lata. W końcu zakończyli protest głodowy, lecz walkę kontynuowali. Ponad 3300 lekarzy wypowiedziało klauzulę opt-out, która pozwala im pracować powyżej 48 godzin tygodniowo.

Polityka 51/52.2017 (3141) z dnia 17.12.2017; Ludzie i wydarzenia. Kraj 2017; s. 10
Reklama