red.
17 grudnia 2017
Cięcie i kopcenie
W styczniu weszło w życie tzw. lex Szyszko, ustawa, która dała Polakom niemal nieograniczoną możliwość cięcia drzew na gruntach prywatnych. Obywatele korzystali z przywileju chętnie i w ciągu czterech miesięcy wycięli ponad 3 mln drzew. Złoty okres dla producentów siekier i pił skończył się w maju, wraz z podpisaniem nowelizacji prawa przez prezydenta. Obrońcy zieleni nie zaznali jednak spokoju. Jeszcze przed złożeniem przez Andrzeja Dudę podpisu musieli przenieść się do Puszczy Białowieskiej.
W styczniu weszło w życie tzw. lex Szyszko, ustawa, która dała Polakom niemal nieograniczoną możliwość cięcia drzew na gruntach prywatnych. Obywatele korzystali z przywileju chętnie i w ciągu czterech miesięcy wycięli ponad 3 mln drzew. Złoty okres dla producentów siekier i pił skończył się w maju, wraz z podpisaniem nowelizacji prawa przez prezydenta. Obrońcy zieleni nie zaznali jednak spokoju. Jeszcze przed złożeniem przez Andrzeja Dudę podpisu musieli przenieść się do Puszczy Białowieskiej. Zgodnie z wyliczeniami fundacji Dzika Polska w 2017 r. w Puszczy Białowieskiej wycięto 180–190 tys. m sześc. drzew. W stosunku do lat ubiegłych jest to skok średniej rocznej pozyskania o 400 proc. Około 30 proc. cięć stanowią drzewostany ponadstuletnie, które zgodnie z prawem polskim oraz unijnym nie powinny podlegać wycince. Do natychmiastowego wstrzymania pił i harwesterów wzywały: organizacje pozarządowe, środowiska naukowe (w tym Rada Naukowa Białowieskiego Parku Narodowego), UNESCO, Komisja Europejska i dwukrotnie Trybunał Sprawiedliwości UE, który ostatecznie nałożył na Polskę karę w postaci co najmniej 100 tys. euro dziennie (płatne od grudnia). Minister środowiska Jan Szyszko sprawą się nie przejął i utrzymuje, że w puszczy nikt nic nie tnie, a instytucje UE nie mają do Polski zastrzeżeń. Skoro ochrona drzew nie stanowi problemu, minister mógł wziąć się za myślistwo. Zezwolił na nocne polowania na dziki z użyciem noktowizyjnych i termowizyjnych urządzeń optycznych, a do konsultacji skierował rozporządzenie dopuszczające zabijanie dzików przez cały rok. Od 2019 r. będzie można polować na szakala, co będzie stanowiło przy
Pełną treść tego i wszystkich innych artykułów z POLITYKI oraz wydań specjalnych otrzymasz wykupując dostęp do Polityki Cyfrowej.