Robert Walenciak jako komentator portalu interia.pl: „To ukrywanie, co jest Kaczyńskiemu, jest w gruncie rzeczy antypaństwowe. (...) Historia zna wiele przypadków, że rządząca klika trzymała w tajemnicy stan zdrowia różnych przywódców, i tych wybranych demokratycznie i dyktatorów. Zawsze kończyło się to fatalnie. Wielka Brytania w latach 50., gdy ukrywano wylewy Churchilla, dryfowała, tracąc cenny czas. Tito, Franco, de facto zabrali swoje partie i system rządów do grobów.
Polityka
22.2018
(3162) z dnia 28.05.2018;
Felietony;
s. 114
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"