Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Krzysztof Varga o dwóch polskich geniuszach („Duży Format”): „Przez ostatnie lata zatem czytałem o geniuszu Nawałki i czytałem o geniuszu Kaczyńskiego, pochłaniałem dogłębne analizy fenomenalnej umysłowości trenera Nawałki i chłonąłem ekstatyczne peany nad wyjątkowością intelektualną Kaczyńskiego. (...) Im tajniejsze były treningi, na których wykuwała się zadziwiająca strategia, im mniej zrozumiałe konferencje prasowe, im dłuższe i dogłębniejsze analizy przedmeczowe i jeszcze większe tajemnice okrywające zgrupowania kadry – tym wyżej sława Nawałki szybowała. Aż przyszedł czas prawdy”.

Prezes PiS opowiada historię w „Gazecie Polskiej”: „po okresie Solidarności antypolonizm powrócił, a od 20 czy 30 lat po prostu narasta. (...) Muszę to w tym momencie powiedzieć – ogromna część elit, które wyłoniły się po 1989 roku, żywo wspierała umacnianie antypolonizmu – świadomie czy nie, tego nie wiem. Ale wspierała. I niestety w tych działaniach była, w odróżnieniu od innych spraw, bardzo skuteczna”. Na wszelki wypadek żadnych konkretów.

Piotr Zaremba delikatnie krytykuje PiS („Polska. The Times”): „Zarazem można przy tej okazji [zmiany ustawy o IPN] spytać, czy droga wycofywania się z decyzji błędnych nie została przetarta w kontekście innych tematów. (...) Z pewnością jednak i personalna czystka [w SN], i kolejne już przerwanie kadencji ważnego organu władzy, to nie są narzędzia budujące polskiemu sądownictwu reputację stabilnego i niezależnego. A powoływanie się na spory wokół »dziedzictwa komunizmu« brzmią mocno nieprzekonująco”.

Mocniej komentuje Rafał A. Ziemkiewicz (interia.pl): „PiS usiłuje jednak wmówić swym wyznawcom, że to wielki sukces, obronienie naszej historii przed oszczercami i historyczne pojednanie z Izraelem.

Polityka 28.2018 (3168) z dnia 10.07.2018; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama