Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Kto wygrywa powstanie

Mizerski na bis

Polityka
Losy powstania wciąż się ważą, ale redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz zapewnia, że możemy być optymistami.

Powstanie warszawskie wybuchło dawno temu, ale w obozie rządzącym chętnych do uczestnictwa w nim wciąż nie brakuje. W miejsce odchodzących na Wieczną Wartę dawnych bohaterów pojawiają się nowi bohaterowie.

W tym roku ważną postacią obchodów rocznicy powstania był Patryk Jaki, polityk bardzo blisko związany z powstaniem warszawskim dzięki temu, że włączył je do swojej kampanii wyborczej. Swoją osobą podkreślił on rangę wydarzenia, jakim było powstanie, oraz pokazał się jako kandydat prawdziwie warszawski, który nie zawaha się pójść na barykady, żeby obronić miasto przed kandydatem Rafałem Trzaskowskim, który w swoich materiałach promocyjnych z powstańców kpi i okazuje im pogardę. „Albo wybierzemy samorząd, który nie będzie przepraszał za śmianie się z powstańców, albo opcję kierującą się wartościami patriotycznymi” – postawił sprawę jasno.

Inny tegoroczny bohater, wiceminister środowiska Mariusz Orion Jędrysek 1 sierpnia stanął przed kamerą z powstańczą opaską na ramieniu i nawiązując do ofiary powstańców, otwarcie przyznał, że „póki my walczymy, tworzymy silną Polskę, bo nie chcemy, żeby coś takiego się kiedykolwiek powtórzyło. I jeśli my zwyciężymy, to znaczy, że oni też zwyciężyli, bo to jest jedna walka”.

Dał w ten sposób do zrozumienia, że powstańcza walka kontynuowana przez rząd PiS nadal trwa, a jej wynik nie jest przesądzony. Jednocześnie nie pozostawił wątpliwości, że zwycięstwo PiS będzie zwycięstwem powstańców i sukcesem całego powstania. „My musimy to kontynuować, bo jeśli my dzisiaj byśmy przegrali, to nie tylko ta krew dotychczasowa pójdzie na marne, ale ci, którzy będą po nas, będą mieli znacznie trudniej. Cześć i chwała bohaterom” – zakończył.

Losy powstania wciąż się ważą, ale redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz zapewnia, że możemy być optymistami, gdyż „Powstanie Warszawskie to jedyne powstanie, które w miarę upływu czasu jest coraz bardziej wygrane”.

Polityka 32.2018 (3172) z dnia 07.08.2018; Felietony; s. 99
Oryginalny tytuł tekstu: "Kto wygrywa powstanie"
Reklama