W obronie prześladowanych w Polsce katolików napisano już wiele artykułów i jeden projekt ustawy, który postuluje zamykanie osób prześladujących katolików w więzieniach.
Jarosław Kaczyński ostrzega, że polskie szkolnictwo pod rządami obecnej władzy będzie kształciło parobków dla bogatych Niemiec, tymczasem czytam, że bycie parobkiem u Niemca przestaje być opłacalne.
Uważam, że jeśli radykalni patrioci mają oglądać jakieś obrazy, niech to będzie coś, co ich wyciszy, np. Mondrian, Klee i abstrakcja geometryczna.
Trwa ustalanie, czy większym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i wizerunku Polski jest krótkotrwała obecność rosyjskich rakiet nad jej terytorium, czy przedłużająca się obecność na tym terytorium ambasadora Andriejewa.
Lekarze alarmują, że rodzi się coraz mniej Polaków, a więc i przyszłych elektryków. W dodatku wśród Polaków, którzy się urodzą, większość prawdopodobnie i tak nie będzie elektrykami.
Nie chcę nikogo straszyć, ale użycie koparki w biały dzień świadczy o tym, że w walce z niezależnymi mediami ministrowi Sienkiewiczowi odebrało rozum i nie cofnie się on przed niczym.
Wygląda na to, że najgorsze, w co można było w ostatnich latach zainwestować, to dyplom ukończenia Collegium Humanum.
Każdy z wyjątkiem prezydenta Andrzeja Dudy chce dziś wiedzieć, czy był podsłuchiwany przez system Pegasus, żeby móc się na tę okoliczność przygotować.
Okazuje się, że wbrew temu, co się mówi, porażki nie jest winna polityka partii rządzącej, tylko nieprofesjonalne działania TVP pod kierownictwem następcy prezesa Jacka Kurskiego.
Niektóre wystąpienia Andrzeja Dudy dowodzą, że o pewnych sprawach i tak nie wie on znacznie więcej, niż nie mówią mu jego doradcy.