Publiczne nawoływanie do myślenia tylko demobilizuje elektorat.
Jeśli wszystkie pociągi jeździły po dobrym torze, a tylko jeden po złym, to uważam, że nie ma co histeryzować.
Pracownicy stadniny koni w Janowie Podlaskim zaprotestowali przeciwko powołaniu nowej prezeski, która ich zdaniem jest zrzuconym przez władzę „politycznym desantem”.
Swoimi publicznymi deklaracjami Obajtek od lat robi Polakom wodę z mózgu; można powiedzieć, że to woda na jego młyn.
Strona polska uważa, że decyzja o tym, czy JPII krył pedofilów i zatajał informacje o nich, jest jej wewnętrzną sprawą.
Wzmożenie religijne środowiska lekarskiego niepokoi pacjentki.
Za rządów PiS wolność słowa jest w Polsce systematycznie ograniczana, dlatego w sądowym starciu z TVN Sakiewicz ma według mnie marne szanse.
Nie dziwię się posłowi Kowalskiemu, że chce, aby wiatraki trzymały się od niego z daleka.
Minister Czarnek rozdaje kasę na wille dla pisowskich fundacji, tymczasem Agencja Wywiadu alarmuje, że brakuje pieniędzy dla szpiegów.
Według mnie opinia Kukiza dowodzi, że linia Saturna przylega do krótszej linii jego głowy jeszcze mocniej niż do linii głowy Kaczyńskiego.