Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Paweł Kukiz jako wrażliwy żołnierz we „Wprost”: „Trzy lata w Sejmie, partycypacji w polityce, próby rozsadzenia tego skostniałego układu to jest rzeczywiście męczarnia. To jest ciągła wojna. Żadna wojna nie jest wypoczynkiem. Każda jest męcząca. Szczególnie kiedy człowiek jest wrażliwy. Nawet, jeżeli musisz zabić, to płaczesz, że zabiłeś. (…) [życzę sobie] Tego, by za rok nikt nie mógł rządzić bez Kukiz’15”.

Prezes TVP Jacek Kurski nieustająco zadowolony z własnych sukcesów. Na sugestię „Tygodnika Solidarność”, że oglądalność „Wiadomości” wciąż spada, odpowiada: „Absolutny nonsens. »Wiadomości« są potęgą, najbardziej oglądanym programem informacyjnym w Polsce. Nonsens ten widać w pełnej krasie w sprzeczności, gdy zwolennicy opozycji twierdzą z jednej strony, że telewizja zabija ich poparcie, a z drugiej wmawiają, że TVP nikt nie ogląda, bo ma dosyć propagandy »Wiadomości«. (…) W Polsce jest pluralizm. Każdy może oglądać taką publicystykę, która jest zgodna z jego poglądami politycznymi. W TVP występują wszystkie opcje polityczne. Taką ludzie wybrali Polskę i taką pokazujemy”. Ciekawe, czy on w to wierzy.

W „Rzeczpospolitej” Robert Biedroń odważnie pisze: „Wyobraźmy sobie Polskę bez Jarosława Kaczyńskiego. (…) Ciężko nawet zakładać taki wariant, prawda? (…) Kto przetrwa w Polsce bez Kaczyńskiego? Polki i Polacy. Ale mam wątpliwości, czy przetrwają Beata Szydło i Grzegorz Schetyna”. To ma wyjaśnić, dlaczego buduje swój ruch: „Zrobiłem to, bo Polska polityka zamknęła się w skorupie przeszłości. Potrzebujemy tchnąć w nasze państwo i politykę nowego ducha”.

Polityka 3.2019 (3194) z dnia 15.01.2019; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama