Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Pies jaki jest, każdy widzi

Duduś – york-shire terrier z pseudohodowli

W schroniskach wciąż najwięcej jest bezdomnych mieszańców i produktów bezmyślnego rozmnażania dla zysku w pseudohodowlach. W schroniskach wciąż najwięcej jest bezdomnych mieszańców i produktów bezmyślnego rozmnażania dla zysku w pseudohodowlach. PantherMedia

Prezydent Andrzej Duda kupił dla odchodzącej z kancelarii na emeryturę pracownicy małego yorka. A może raczej szczeniaczka podobnego do rasy yorkshire terrier, bo Duduś nie ma rodowodu i pochodzi z tzw. pseudohodowli. Zdjęciami z kancelarii, na których para prezydencka wręcza prezent zasłużonej urzędniczce, pochwaliła się na FB hodowczyni.

„Też pseudo i też Duduś”, komentowali internauci zamkniętej fejsbukowej grupy zrzeszającej członków Związku Kynologicznego. „Kupił zwykłą żarówkę”, napisał ktoś, przypominając słynną wypowiedź Dudy, który wyrażał swoje oburzenie, że w sklepach są tylko żarówki energooszczędne. Skoro prezydent nie wie, dlaczego musimy oszczędzać energię trudno, by wiedział, dlaczego nie powinno się popierać pseudohodowli.

W Sejmie leży projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który m.in. ma ostatecznie rozprawić się z pseudohodowlami. Na początku stycznia grupa posłów PiS pod przewodnictwem posła Krzysztofa Czabańskiego, partyjnego kolegi prezydenta Dudy, wniosła do projektu autopoprawkę, definiującą, czym jest pies i kot rasowy, a tylko takie będzie wolno rozmnażać i sprzedawać. I tak psem rasowym w myśl proponowanego przez projekt zapisu będzie „pies o odpowiednim dla rasy fenotypie (zespole cech określających wygląd i funkcjonowanie organizmu), który posiada rodowód wpisany do Polskiej Księgi Rodowodowej prowadzonej przez Związek Kynologiczny w Polsce albo do zagranicznego rejestru rodowodowego uznawanego przez ten związek”. Najwyraźniej o tym wszystkim prezydent Duda nie wie.

Nowelizacja próbuje naprawić poprzednią nowelę z 2012 r., która na rozmnażanie i sprzedawanie psów i kotów zezwalała tylko hodowcom zarejestrowanym w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.

Polityka 6.2019 (3197) z dnia 05.02.2019; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Oryginalny tytuł tekstu: "Pies jaki jest, każdy widzi"
Reklama