Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Związek z partią czy z historią

Solidarność była wielonurtowa

Kto ma prawo do dziedzictwa wielkiej Solidarności? I gdzie dziś znajdziemy idee, o które walczono w latach 80.?

Akcja protestacyjna nauczycielskiej S przeciwko polityce rządu PiS w oświacie – a konkretnie: przeciwko odmowie podwyżek pensji nauczycieli – jest niezmiernie rzadkim przypadkiem otwartego konfliktu pomiędzy NSZZ Solidarność i obecną władzą. Na ogół związek, któremu przewodzi Piotr Duda, idzie ręka w rękę z partią Jarosława Kaczyńskiego i rządem Zjednoczonej Prawicy. Jestem przekonany, że kierownictwo Solidarności takie właśnie relacje uważa za optymalne i czerpie z nich duże korzyści. Chętnie także uniknęłoby aktualnego konfliktu. W obliczu wzburzenia środowiska nauczycielskiego, które czuje się lekceważone przez rządzących, i wobec determinacji ZNP, który nie waha się sięgnąć po broń strajkową, oznaczałoby to jednak zupełną marginalizację Solidarności w środowisku nauczycielskim, a przecież i tak związek Piotra Dudy ma w nim nieporównanie mniejsze wpływy niż ZNP.

NSZZ Solidarność zawsze miała bliskie relacje z Prawem i Sprawiedliwością. W 2015 r. weszły one w nową fazę. Andrzej Duda w wyborach prezydenckich uzyskał formalne poparcie związku. W wyborach parlamentarnych związek także przyczynił się do zwycięstwa PiS. Jest pewną przesadą nazywanie obecnej Solidarności przybudówką rządzącej partii, gdyż zachowuje ona autonomię i w drugorzędnych kwestiach różni się czasem z rządem, ale w sprawach o podstawowym znaczeniu panuje harmonia i zgodność interesów. Obecną Solidarność śmiało można więc uznać za część obozu „dobrej zmiany”. Związek jest potrzebny partii i partia, zwłaszcza kiedy sprawuje władzę w państwie, jest potrzebna związkowi. Obniżenie wieku emerytalnego, wbrew realiom demograficznym i długofalowemu bezpieczeństwu polskiego systemu emerytalnego, zakaz handlu w niedzielę i faktyczne zaniechanie reformy górnictwa to wkład NSZZ Solidarność w program Prawa i Sprawiedliwości oraz rządu.

Polityka 13.2019 (3204) z dnia 26.03.2019; Komentarze; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Związek z partią czy z historią"
Reklama