Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Paweł Kowal apeluje do polskich konserwatystów („Rzeczpospolita”): „Jeśli wierzysz, że konserwatyzm to paplanie o wartościach i co najwyżej tweedowa marynarka z łatami na łokciach, a nie twoja postawa, to prowadzisz prawicę w Polsce na skraj nieszczęścia – niezależnie od tego, czy jesteś posłem, radnym czy liderem opinii, który kształtuje myślenie obywateli. Polska konserwa polityczna musi sobie szczerze podyskutować, co ostatecznie jest jej celem”. Zgadujemy: „wyrugować lewaków”?

W „Newsweeku” prof. Agata Bielik-Robson przypomina: „Thomas Bernhard powiedział: »im jaśniej, tym zimniej«. Krytyka zawsze trochę boli, ale są ludzie, którzy się do tego przyzwyczaili i chcą żyć w trochę zimniejszym świecie; w stadnym ciepełku iluzji zaczynają się dusić. Duża część polskiej populacji nie może się jednak do tego zimna przyzwyczaić, potrzebuje ciepła, nawet za cenę wiedzy i prawdy. Jarosław Kaczyński bardzo świadomie żeruje na tym lęku przed nowoczesnością, bo wie, że to jest jego zwycięska strategia. I będzie się jej trzymał”.

Adam Bielan, wicemarszałek Senatu, a kiedyś ważny spin doktor w PiS, pozostaje pod urokiem prezesa tej partii („Wprost”): „Prezes Kaczyński jest liderem całego obozu. Od wielu lat każde jego wystąpienie odbija się szerokim echem. Jest też postacią bardzo charyzmatyczną i nie zauważyłem, by aktualnie potrzebował bądź szukał zastępcy”. Raz spin doktor, zawsze spin doktor.

Jako wstępniak „Sieci” drukują biadania Grzegorza Górnego: „kiedy rozmawiałem z George’em Weigelem zaraz po śmierci Jana Pawła II, mówił mi, iż spuścizna intelektualna i duchowa Karola Wojtyły jest tak gigantyczna, że Kościół będzie potrzebował dekad, a może nawet stuleci, by ją w pełni zrozumieć i przyswoić.

Polityka 13.2019 (3204) z dnia 26.03.2019; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama