Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Główna komunikatorka wojska. Kim jest i co ma robić w MON

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak Ministerstwo Obrony Narodowej
W MON rośnie władza dyrektor Centrum Operacyjnego Agnieszki Glapiak. Za chwilę przejmie kontrolę nad komunikacją wojska, będzie ustalać jej treść i mieć wpływ na realizujące ją kadry.

Jedna z najbardziej wpływowych osób w MON staje się właśnie jeszcze bardziej wpływowa. Zgodnie z wydaną 26 marca decyzją ministra Mariusza Błaszczaka za całość komunikacji resortu odpowiedzialna będzie dyrektor Centrum Operacyjnego MON, związana z Błaszczakiem od lat Agnieszka Glapiak. Jako jego prawa ręka nie tylko przejmie kompetencje dawniej leżące w gestii merytorycznych szefów departamentów odpowiedzialnych za komunikację, ale też zyska prawo do ingerencji w obsadę stanowisk oficerów prasowych jednostek wojskowych.

Swoje poszerzone kompetencje Glapiak wykorzystała natychmiast, jeszcze przed wejściem w życie decyzji wydanej przez Błaszczaka. W specjalnym piśmie pani dyrektor przekazała dowódcom wojskowym wykładnię nowych przepisów, z podkreśleniem swojej kluczowej roli w nowym systemie. Szefowa CO MON będzie odpowiadać za informację od 10 kwietnia, ale do żołnierzy napisała od razu po ogłoszeniu nowych przepisów. Lista odbiorców jest obszerna, żeby nikt nie miał wątpliwości, kto rządzi.

PiS centralizuje prasowców

Nowa decyzja „komunikacyjna” stawia dyrektora CO MON na szczycie hierarchii decyzyjnej, jeśli chodzi o informację w resorcie obrony, której kierunki wyznacza minister. Wcześniej przez ponad dekadę taką rolę odgrywali dyrektorzy departamentów: prasy i informacji (DPI), komunikacji społecznej (DKS) czy Centrum Informacyjnego MON. Ale wraz z przyjściem do władzy PiS sferę komunikacji stopniowo podporządkowywano kierownictwu politycznemu resortu. Już w 2015 r. dyrektorowi CO MON podporządkowany został Wojskowy Instytut Wydawniczy (czyli m.

Reklama