To klasyczne zagadnienie stało się ostatnio na nowo popularne, a to z powodu objawiających się nam coraz to nowych naturalnych i cywilizacyjnych mocy, które mogłyby podstępnie determinować nasze odczucia, nasze wybory i nasze czyny, wytwarzając w nas jednocześnie przewrotne iluzje, jakobyśmy mieli na cokolwiek wpływ.
W XVIII w. martwiliśmy się, że wszystkim sterują prawa mechaniki (i może jeszcze jakiś „chemizm”) nakazujące wszystkim rzeczom poruszać się w całkiem określony sposób.