Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Trzynastka Schetyny

Nie Małgorzata Kidawa-Błońska, ale Klaudia Jachira jest twarzą Koalicji Obywatelskiej. Taki obraz w końcowej fazie kampanii wyborczej próbują kreować usłużni władzy dziennikarze oraz politycy PiS. Marginalizując wicemarszałek Sejmu – jedynkę na warszawskiej liście, kandydatkę największej partii opozycyjnej na premiera – i przeszacowując znaczenie młodej kontrowersyjnej youtuberki: absolwentki PWST, 13-tki na tej samej liście KO. Jachira wedle pisowskich przekazów przepuszczanych przez TVP utożsamia „Platformę nienawiści”. Takim zresztą hasłem – z przerobionym logo PO – opatruje się materiały atakujące Krzysztofa Brejzę i jego rodzinę (za rzekome stworzenie „farmy trolli” w inowrocławskim ratuszu) oraz Rafała Trzaskowskiego (za zatrudnienie w Urzędzie Miasta administratora fejsbukowej strony SokzBuraka, publikującej szydzące z rządzących memy). I choć obu polityków – jak przyznają ich koledzy z Platformy – PiS-owi udało się zaszczuć, to jednak przekaz, że oto Brejza i Trzaskowski stoją za jakąś kolejną aferą hejterską, okazał się zupełnie niewiarygodny. A intencje – czyli gorączkowa próba przykrycia koordynowanej na najwyższych szczeblach Ministerstwa Sprawiedliwości akcji nękania sędziów – zbyt czytelne.

Inaczej jest z Klaudią Jachirą, która z balansowania na granicy dobrego smaku uczyniła swój sposób na zaistnienie gdzieś na styku polityki i show-biznesu. Zgodnie ze starą piarowską zasadą: „nieważne, jak mówią, ważne, żeby poprawnie nazwisko pisali”. I nową: a także klikali (co zresztą jej się udaje – według Google Trends w ostatnim tygodniu zainteresowanie Jachirą było zdecydowanie większe niż Kidawą-Błońską). Ten raczej niskich lotów kabaret obśmiewa państwo na modłę PiS: z kultem smoleńskim i „cesarzem” Kaczyńskim, oraz narodowo-katolickie świętości.

Polityka 40.2019 (3230) z dnia 01.10.2019; Komentarze; s. 7
Reklama