Drogi Faryzeuszu! Może jesteś zaskoczony, że nadaję Ci takie imię, ale Faryzeusze – podobnie jak my, którzy rządzimy dzisiaj – wywodzili się raczej z warstw niższych, a mimo to byli biegli w piśmie i dawali sobie radę w Judei. Dlatego i my wygraliśmy! Hurra! Nie masz pojęcia, jak się raduję. Skończy się moja męka. Zesłanie mnie na bezpłatny „urlop” zaledwie kilka tygodni przed wyborami, kiedy każda para rąk potrzebna była na pokładzie, okazało się dla mnie katorgą.
Nie jestem przyzwyczajony do siedzenia z założonymi rękami.