Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Kultura i sztuka obsługi wicepremiera

Z życia sfer

Skąd opozycja wie, na czym asystent wicepremiera Glińskiego miałby się znać, żeby się do tej roboty nadawać?

Przyznaję, że informacja, iż nowy asystent polityczny wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego pracował wcześniej w barze szybkiej obsługi, specjalnie mnie nie zaskoczyła. Uważam, że szybka obsługa to rzecz ważna nie tylko w barze, ale również w gabinecie wicepremiera Glińskiego, który ma prawo być w tym gabinecie porządnie obsłużony. A znalezienie asystenta politycznego akurat w barze ze smażonymi kurczakami świadczy o tym, że wicepremier ma do asystentów politycznych nosa i potrafi ich znaleźć wszędzie.

Opozycja wybór Glińskiego krytykuje, bo twierdzi, że ktoś, kto wcześniej smażył kurczaki w barze szybkiej obsługi, nie posiada doświadczenia i wiedzy niezbędnej do bycia asystentem politycznym. Nie wiem, skąd opozycja to wie, skoro Gliński jeszcze nie ujawnił, jakie urządzenia w jego gabinecie nowy asystent będzie obsługiwał. Poza tym skąd opozycja wie, na czym asystent wicepremiera Glińskiego miałby się znać, żeby się do tej roboty nadawać? Moim zdaniem najważniejsze, żeby taki asystent znał ministra Glińskiego, bo to jego ma obsłużyć, a do tego, umówmy się, nie potrzeba doktoratu ani dyplomu MBA. Zakładam, że nowy asystent legitymuje się dobrą znajomością Glińskiego, myślę nawet, że poznał Glińskiego od razu, gdy ten wszedł do baru, co – jak sądzę – mogło ostatecznie skłonić wicepremiera do zaproponowania mu stanowiska asystenta.

Opozycji nie podoba się także to, że asystent polityczny Glińskiego liczy sobie zaledwie 25 lat i – jak ze zgrozą zauważył poseł Brejza – „ma gołe CV”. Zgadzam się, że tak młody mężczyzna z gołym CV w gabinecie wicepremiera może bulwersować, niektórzy uważają nawet, że to patologia, z tym że kontakty służbowe z takimi osobami nie są przez prawo zabronione. Zatrudnianie w gabinetach politycznych młodych ludzi z gołym CV jest wśród polityków zjawiskiem częstym – byłemu szefowi MSWiA Bartłomiejowi Sienkiewiczowi już w 2013 r.

Polityka 51.2019 (3241) z dnia 17.12.2019; Felietony; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Kultura i sztuka obsługi wicepremiera"
Reklama