Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Czy MSZ istnieje? To pytanie zadaje w „Przeglądzie” attaché i odpowiada: „Owszem, są budynki, są zatrudnieni na etacie urzędnicy, formalnie rzecz biorąc, instytucja istnieje. Tylko jest, by tak rzec, bezgłowa. (…) Bo gdy zapytano Jacka Czaputowicza, jak Polska powinna zareagować na atak rakietowy Iranu na amerykańskie bazy w Iraku, odparł: »Poczekajmy na oświadczenie prezydenta USA Donalda Trumpa. Zobaczymy, jak Stany Zjednoczone interpretują tę sytuację«. (…) dorobiliśmy się szefa MSZ, który politykę zagraniczną prowadzi tak, żeby jak najbardziej podobała się Amerykanom i ani o pół centymetra w bok”.

We „Wprost” marszałek Senatu Tomasz Grodzki o swojej partii: „Platforma, żeby wygrać wybory, musi przejść transformację, w tym zmianę generacyjną. Musi nadążyć za nowoczesnym uprawianiem polityki. Musimy powołać potężny think tank, żeby wypracować wizję polityczną i być gotowym na zwycięstwo w następnych wyborach. A mam przeczucie, że ta kadencja nie potrwa cztery lata, tylko krócej”. „Wypracować wizję” – to zaklęcie powtarzane od lat. I słabo jak dotąd działa.

Dziennikarz „DGP” Patryk Słowik odniósł się do polemiki, z jaką wobec jego tekstu wystąpił minister Łukasz Szumowski: „Przy okazji [minister] ujawnił, że po dwóch latach jego rządów w Ministerstwie Zdrowia nikt nie wie (włącznie z nim), ilu w Polsce jest lekarzy, system zbierania informacji na ten temat jest wadliwy, a dane przekazane przez polskie państwo międzynarodowym instytucjom są fałszywe. Tak ostrej recenzji działalności polityka odpowiedzialnego za ochronę zdrowia w Polsce nie wystawił nawet wspomniany wyżej dziennikarz – czyli ja.

Polityka 4.2020 (3245) z dnia 21.01.2020; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama