„Shakira lat 43. Jennifer Lopez lat 50. Podziw” – napisał na Facebooku Zbigniew Hołdys. W pierwszej chwili przestraszyłyśmy się, że piosenkarki umarły, a on, kolega po fachu, podaje informacje z pierwszej ręki. Dopiero po chwili okazało się, że to dlatego, że zaśpiewały i zatańczyły na Pepsi Super Bowl. Podziw wydał się oczywisty, w końcu są zawodowczyniami. Tylko te cyfry – to nie nekrolog ani Tinder, żeby nimi epatować.
Post Hołdysa był bardzo popularny w mediach społecznościowych, a śmiechom i żartom nie było końca.