Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Prezydent o „ideologii LGBT”. Tusk kontra Duda

Andrzej Duda porównywał dziś „ideologię LGBT” do komunizmu, Rafał Trzaskowski apelował o to, żeby nie dzielić Polaków. O głosy w całym kraju zabiegali też inni kandydaci. Od północy zniesione zostały kontrole na granicy Polski z krajami Unii, w kraju odnotowano 440 nowych zakażeń koronawirusem.

Potwierdzone zakażenia, wyzdrowienia i zgony

Stan na: 
Czerwone słupki - potwierdzone nowe przypadki koronawirusa dziennie
Zielone słupki - liczba wyzdrowień w kolejnych dniach
Szare słupki - liczba zgonów w kolejnych dniach

Linia ciągła - "aktywne przypadki": skumulowana liczba zakażonych osób, pomniejszona o liczbę wyzdrowień i zgonów

Źródło: Ministerstwo Zdrowia
Graf interaktywny - Koronawirus liczba zakażeń/wyzdrowien/chorych

  • Liczba potwierdzonych zakażeń na świecie: ponad 7,81 mln (ponad 430 tys. zgonów)
  • Liczba potwierdzonych zakażeń w Polsce: 29 017 (w tym 1237 zgonów)
  • Światowe media cytowały słowa Andrzeja Dudy o „ideologii LGBT”
  • Od północy otwarte są granice z innymi krajami UE
  • Pamiętaj! Jeśli masz wątpliwości w związku ze stanem swojego zdrowia, dzwoń na całodobową infolinię NFZ: 800 190 590
  • Osoby przebywające za granicą mogą się zgłaszać pod całodobowy numer NFZ: (+48) 22 125 66 00

Tusk kontra Duda na Twitterze

Do kampanii Andrzeja Dudy odniósł się na Twitterze były premier i szefa Rady Europejskiej Donald Tusk. „Prezydent Rzeczpospolitej powinien dbać o jej reputację. Andrzej Duda robi wszystko, aby ją zrujnować. Jego kampania to wstyd na cały świat.” Słowa prezydenta o „ideologii LGBT” cytowały dziś media zagraniczne. Depeszę poświęciła im m.in. agencja Reuters, cytując porównanie „ideologii LGBT” do ideologii komunistycznej.

Prezydent odpowiedział, także na Twitterze, nazywając byłego premiera „cykorem”, bo nie wystartował w wyborach [pisownia oryginalna]: „Panie Donaldzie, miał Pan okazje wystartować w wyborach i prowadzić swoją kampanię. Był Pan dwukrotnie namawiany by się ze mną zmierzyć przez swoje środowisko. Wolał się Pan jednak schować za plecami MKB a pozniej RT. Wie Pan jak się na taką postawe mówiło na podwórku? Cykor...”

Andrzej Duda nadział się jednak na ripostę Tuska, który odniósł się do tego, że na prezydenta nie kandyduje Jarosław Kaczyński. „Panie Andrzeju, interesowała mnie konfrontacja z pańskim przełożonym. Ale, jak to mówią na podwórku...”

Andrzej Duda wrócił do sprawy na spotkaniu z wyborcami w Głogówku: – Wstyd to jest kłamać prosto w oczy mówiąc, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony tylko po to, żeby wygrać wybory, a potem zaraz po wyborach go ludziom podwyższyć. To jest wstyd. To jest wstyd i smród, który się potem ciągnie przez całe życie za takim politykiem. To jest wstyd, oszustwo i kłamstwo, które powinno wyeliminować takiego człowieka z polityki na zawsze – mówił o Tusku kandydat PiS.

Rafał Trzaskowski: Dość dzielenia, dość nienawiści

– Jest szansa na oczekiwaną zmianę w Polsce, na falę zmian – mówił w Opolu kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski. – Mamy dość dzielenia nas, mamy dość nienawiści, dość słów pogardy. Czas na Polskę równych szans, Polskę, w której nie ma zaciśniętej pięści, jest otwarta ręka do dialogu.

Rafał Trzaskowski odniósł się też do równoległej obecności w Opolu prezydentury Andrzeja Dudy. – Trzeba pytać pana prezydenta, dlaczego żadna afera z udziałem PiS nie została wyjaśniona. Dlaczego pan prezydent zgadza się na to, żeby dawano nam pięć dni na zbieranie podpisów. A i tak przy tej mobilizacji zebraliśmy ich dwa miliony. Nawet jak ktoś będzie nam urządzał wybory nie fair, to my i tak wygramy. Dlaczego pan prezydent godzi się na to, że telewizja publiczna wciąż wzywa do nienawiści, szczuje jednych na drugich.

Zdaniem Trzaskowskiego Andrzej Duda nie był w stanie forsować swoich pomysłów i nie jest szanowany przez swoje środowisko polityczne. – Potrzebny jest silny prezydent RP, który sam powinien powiedzieć: „Mam dość”. My mamy dość hipokryzji władzy.

Trzaskowski przypominał, że Opole to symbol wolnej kultury, symbol polskiej piosenki, a PiS chciał cenzurować tamtejszy festiwal. – Mam do festiwalu stosunek bardzo osobisty, bo mój ojciec, Andrzej Trzaskowski wielokrotnie dyrygował orkiestrą radia i telewizji na festiwalu. Chcę nawiązać do piosenki, która tu wygrała w 1967. Jej słowa: „Dziwny jest ten świat”, są ciągle aktualne. Dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek – cytował. – Lecz ludzi dobrej woli jest więcej. Przyszedł już czas, najwyższy czas, nienawiść zabić w sobie.

Czytaj też: Efekt Trzaskowskiego

Rafał Trzaskowski 12 czerwca w Bielsku-Białej.Grzegorz Celejewski/Agencja GazetaRafał Trzaskowski 12 czerwca w Bielsku-Białej.

Andrzej Duda o złodziejach i „ideologii LGBT”

Prezydent i kandydat PiS Andrzej Duda podczas wizyty w Opolu podkreślał, że nie dopuści do likwidacji lub ograniczenia świadczeń społecznych wprowadzanych w ciągu ostatnich pięciu lat. – Wiecie z czego są pieniądze? To pieniądze zabrane złodziejom! Do 2015 r. pozwalano im kraść. Zdaniem prezydenta „łamali konstytucję ci, którzy najgłośniej krzyczą, że jest łamana”. – A gdzie postanowienia, że rodzice maja prawo wychowywać dzieci zgodnie ze swoim światopoglądem? Gdzie zapisy o ochronie małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety.

O rządach sprzed 2015 r. mówił, że były „antypolskie” i „antyspołeczne”. – To jest państwo kastowe i ja się na takie nie zgadzam.

Wcześniej w Brzegu Duda mówił: – Naszym dzieciom wmawia się dziś ideologię, coś co jest sprzeczne z najgłębszą logiką dojrzewania człowieka. Pokazuje to sytuacja, gdy z jednej z polskich telewizji wyrzucono posła, który powiedział, że to jest ideologia. Próbuje się nam wmówić, że to ludzie, a to po prostu ideologia.

Prezydent stwierdził, że w czasach komunizmu w Polsce starano się „ideologizować dzieci”. – To był bolszewizm. Dzisiaj też nam i naszym dzieciom próbuje się wciskać ideologię, ale inną. Zupełnie nową, ale to też jest neobolszewizm. Jeżeli w szkole przemyca się ideologię, żeby zmienić punkt widzenia dzieci i ustawić ich patrzenie na świat poprzez ich seksualizację w dziecięcym wieku, coś co jest sprzeczne z najgłębszą logiką dojrzewania człowieka w sposób spokojny i zrównoważony, to to jest ideologia i nic innego. Niech nikt nie próbuje sprowadzać naszych dzieci na złą drogę, bo na to nie pozwolimy − mówił Andrzej Duda.

Andrzej Duda na spotkaniu w Trzebnicy.Krzysztof Ćwik/Agencja GazetaAndrzej Duda na spotkaniu w Trzebnicy.

Kandydaci w trasie: Kartuzy, Poznań, Kraków, Drobin

– Nie mamy prawa wbić żadnej łopaty w CPK w kraju, w którym brakuje psychiatrów dziecięcych i geriatrów. Są pieniądze na pomysły ojca Rydzyka i na komisję Macierewicza, a nie ma na to, co najważniejsze, czyli zdrowie i życie Polaków – przekonywał w Kartuzach kandydat na prezydenta Szymon Hołownia, cytowany przez „Gazetę Wyborczą”.

Zdaniem Hołowni „partie wydrenowały z nas energię, odebrały tlen”. – Z jednej strony ci od Dudy, z drugiej ci z Platformy. Jakbyśmy byli najeźdźcami we własnym kraju. Mam dość takiej Polski, w której kandydaci obiecują złote góry, a w dniu wyborów znikają i nie rozwiązują problemów. Nie chcę dać się czarować, że jest wybór między "500 plus", a demokracją. My możemy mieć to razem - będę prezydentem, który będzie podpisywał ustawy z PiS-u, i jak trzeba to też z PO - dodał.

Jeżeli Sejm i rząd to PiS, jeżeli Senat to PO, bo marszałek tej izby jest z Platformy, to prezydent musi być spoza tych dwóch wyniszczających się obozów – przekonywał w sobotę w Drobinie (Mazowieckie) kandydat PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Podczas wyborczego wiecu na drobińskim Starym Rynku szef ludowców mówił m.in., że dzięki współpracy różnych środowisk udało się w Polsce w 30 lat stworzyć samorząd, wejść do NATO i do Unii Europejskiej. – I taka będzie tylko wielka Polska, kiedy będzie miała wspólny mianownik: współpraca, pojednanie, zrozumienie, braterstwo – ocenił kandydat PSL.

Szef PSL mówił, że jest jedynym kandydatem, który ma doświadczenie i pomysł na to, jak godzić i łączyć. Jako przykład podał m.in. wprowadzaną przez siebie w czasach rządu PO-PSL politykę rodzinną, wokół której, jak mówił, gromadził różne środowiska, „od prawa do lewa”.

– Codzienność kobiet nie wygląda dziś tak, jak umówiliśmy się na nią w konstytucji – mówił w sobotę w Poznaniu kandydat Lewicy Robert Biedroń. Jak dodał, choć kobiety stanowią ponad połowę każdego społeczeństwa, nadal nie posiadają pełni praw. Podpisał siedmiopunktowy pakt dla kobiet, w którym zobowiązał się m.in. do wprowadzenia możliwości bezpiecznego przerywania ciąży do 12. tygodnia, do wprowadzenia równych, godnych płac i emerytur dla kobiet czy do bezpłatnego dostępu do nowoczesnej antykoncepcji. – Polki nie mają takich samych praw, jak Francuzki czy Belgijki. Kobietom nadal odmawia się prawa do decydowania o swoim życiu, o swoim ciele, o swoich potrzebach.

– To paradoks, że my, którzy przez lata byliśmy posądzani o radykalizm, okazujemy się merytorycznym głosem w polskim Sejmie i w tej kampanii wyborczej oraz punktem odniesienia do wyborców zniechęconych już tym jałowym podziałem politycznym, który się ukształtował – ocenił kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak w Krakowie. Wieczorem kandydat Konfederacji na prezydenta ma być w Katowicach, gdzie – jak zapowiedział – odbędzie się wiec w obronie polskiego górnictwa. – Mamy do czynienia z zupełnie nielogicznym schematem zamykania kopalń – podkreślił.

„LGBT to nie ludzie, to ideologia”

W piątek poseł Porozumienia oraz wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek uczestniczył zdalnie w programie „Fakty po Faktach”. W jego trakcie został poproszony o skomentowanie wpisu na Twitterze Joachima Brudzińskiego, szefa sztabu Andrzeja Dudy, który napisał „Polska bez LGBT jest najpiękniejsza”.

„Rozumiem, że chodzi o ideologię” – mówił Żalek. „Nie, jest napisane wyraźnie: «Polska bez LGBT jest najpiękniejsza»” – zaznaczyła Kolenda-Zaleska. „A co to jest LGBT?” – pytał Żalek. Gdy dziennikarka TVN24 odpowiedział, że „są to wszyscy ludzie homoseksualni, ludzie transseksualni”, poseł odpadł: „To nie są ludzie. To jest ideologia”, a potem to jeszcze powtórzył. Kolenda-Zaleska zakończyła z nim rozmowę, ale poseł zdążył jeszcze powiedzieć do dziennikarki „czy może się pani ocknąć, ja rozumiem, że jest gorąco”.

„Obrzydliwa pisowska taktyka «na Żalka» jest przemyślana – komentował na Twitterze senator Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki. „Ci, którzy potrafią rządzić, nie muszą budować polityki na populizmie, a kampanii na szczuciu na «wrogów»”. Zła władza musi. To jej jedyna szansa.

Czytaj też: Duda wszczyna wojnę ideową. Karta Rodziny punkt po punkcie

MZ: 440 nowych zakażeń koronawirusem

Mamy 440 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (209), mazowieckiego (66), łódzkiego (37), wielkopolskiego (24), małopolskiego (18), opolskiego (18), dolnośląskiego (17), podkarpackiego (16), podlaskiego (dziewięć), zachodniopomorskiego (siedem), lubelskiego (sześć), pomorskiego (sześć), kujawsko-pomorskiego (cztery), świętokrzyskiego (dwa) i lubuskiego (jeden) – poinformowało Ministerstwo Zdrowia.

Zmarło 15 osób zakażonych koronawirusem: 67-letni mężczyzna, 68-mężczyzna, 86-letnia kobieta, 61-letni mężczyzna, 87-letnia kobieta, 92-letni mężczyzna w Zgierzu, 71-letni mężczyzna, 76-letni mężczyzna, 68-letni mężczyzna w Raciborzu, 77-letnia osoba w Tychach, 81-letnia kobieta w Zawierciu, 77-letnia kobieta, 72-letni mężczyzna w Grudziądzu, 75-letnia kobieta w Bolesławcu, 81-letnia kobieta w Kępnie. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące.

Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce sięgnęła 29 017, z czego 1237 zmarło.

Z powodu Covid-19 w szpitalach zajętych jest 1711 łóżek, a z respiratorów korzysta 77 osób. Dotychczas wyzdrowiało 14 104 pacjentów. Resort przekazał ponadto, że kwarantanną objęte są 92 654 osoby, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym 18 904.

Kandydatura Trzaskowskiego zarejestrowana przez PKW

Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała kandydaturę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w zaplanowanych na 28 czerwca wyborach głowy państwa. Kandydat podziękował swoim sympatykom za mobilizację przy zbieraniu podpisów poparcia pod swoją kandydaturą i zaapelował o dalsze zaangażowanie.

W nocy zostałem zarejestrowany przez komisję wyborczą, która przeliczyła pierwsze 100 tys. podpisów – poinformował Trzaskowski podczas sobotniej konferencji prasowej w Rybniku (Śląskie). – Chciałem serdecznie jeszcze raz wszystkim podziękować za tę niesłychaną mobilizację, za tę niesłychaną energię - bo zebrano prawie 2 miliony podpisów w pięć dni, co stanowi absolutny rekord.

Trzaskowski zadeklarował, że jego kampania wkracza w kolejny etap. – Znowu oczywiście rządzący będą nam rzucać kłody pod nogi – mniej pieniędzy na kampanię, co chwilę pojawiające się przeróżnego rodzaju pomysły jak ograniczać nam możliwości. Ale czym więcej nas atakują, tym jesteśmy silniejsi, damy sobie wszyscy radę – zapewnił. – Jeszcze raz wielka prośba do wszystkich o pełne zaangażowanie przez najbliższe tygodnie.

O najważniejszy urząd w kraju walczy 11 osób. Zgodnie z komunikatem PKW w wyborach będzie można oddać głos na Roberta Biedronia, Krzysztofa Bosaka, Andrzeja Dudę, Szymona Hołownię, Marka Jakubiaka, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Mirosława Piotrowskiego, Pawła Tanajno, Rafała Trzaskowskiego, Waldemara Witkowskiego i Stanisława Żółtka.

Czytaj też: TVP szturcha Trzaskowskiego. Dlaczego nie Dudę?

Od dziś zniesione kontrole na granicach z krajami Unii

Od północy na tzw. granicy wewnętrznej, czyli z krajami UE, zniesione zostały kontrole graniczne. Oznacza to, że nie obowiązują już również kontrole sanitarne ani obowiązek kwarantanny Od północy nie obowiązują już kontrole graniczne na granicach z Niemcami, Czechami i Słowacją, a od godz. 9 w piątek - z Litwą. Ograniczenia zniesiono również na przejściach granicznych lotniczych i morskich.

Wracamy do stanu sprzed 15 marca, czyli do swobodnego podróżowania – powiedziała PAP rzecznik prasowa Komendanta Głównego Straży Granicznej por. Agnieszka Golias.. Planując podróż zagraniczną trzeba jednak uwzględnić obostrzenia obowiązujące w kraju, do którego się wybieramy.

Obostrzenia, w tym ograniczenia dotyczące wjazdu cudzoziemców do Polski i kwarantanna, wciąż obowiązują na granicy zewnętrznej UE, czyli na granicy z Rosją, Białorusią i Ukrainą, choć i tutaj zastosowano wiele wyłączeń z obowiązku kwarantanny (np. w wypadku przejazdów służbowych czy studentów uczących się w Polsce). W dalszym ciągu cudzoziemcy z krajów spoza UE nie mogą wjechać do Polski w celach turystycznych.

Czytaj też: Hotelarze tęsknią za gośćmi

O północy została otwarta granica z Niemcami.Cezary Aszkiełowicz/Agencja GazetaO północy została otwarta granica z Niemcami.

Unia otwiera się stopniowo

Większość krajów Unii deklaruje, że od 15 czerwca zniesie kontrole na granicach, ale są takie państwa np. Portugalia, czy Dania, które chcą utrzymania ograniczeń w przekraczaniu granic wewnętrznych dłużej. Jako pierwsze otworzyły swoje granice Włochy, bo już 3 czerwca.

Granice Rumunii wciąż będą zamknięte, a obecnie trwa dyskusja dotycząca zwolnienia z obowiązku kwarantanny o 15 czerwca Rumunów powracających z tzw. bezpiecznych państw (nie jest do końca jasne z których). Od 15 czerwca obywatele polscy będą mogli podróżować do Grecji, bez konieczności odbycia kwarantanny, ze wszystkich lotnisk oprócz Katowic. – Nadal trwają rozmowy zarówno na szczeblu unijnym, jak i pomiędzy poszczególnymi państwami w kwestii pełnego otwarcia granic. Niestety, na obecnym etapie trudno jest przewidzieć, jakie rozwiązania zostaną ostatecznie przyjęte – podał MSZ.

Czytaj też: Hiszpania zaprasza na wakacje. Nie za wcześnie?

Temperatura otoczenia nie wpływa istotnie na SARS-Cov-2

Koronawirus SARS-Cov-2, który znalazł się na jakimś przedmiocie, pozostaje na nim aktywny niemal tak samo długo w niskiej, jak i w wysokiej temperaturze. Po godzinie jego zdolność do zakażania gwałtownie jednak spada.

Choć wirus SARS-Cov-2 zakaża głównie poprzez krople śliny, to zdaniem specjalistów transmisję z udziałem różnych powierzchni też trzeba brać pod uwagę. Dotyczy to zwłaszcza szpitali. Naukowcy ze szwajcarsko-niemieckiego zespołu sprawdzili więc, jak długo wirus utrzymuje zdolność zakażania na metalowej powierzchni w różnych temperaturach, od 4 st. C. - do 30 st. C.

– To zaskakujące: nie ma znaczenia, czy jest zimno, czy bardzo gorąco – mówi prof. Stephanie Pfänder z Ruhr-Universität w Bochum, współautorka pracy opublikowanej w "Journal of Infection". Ryzyko infekcji szybko jednak maleje. Po godzinie na suchym metalu spadało ono aż stukrotnie.

W ciągu kolejnych ośmiu godzin liczba wirusowych cząstek niemal nie malała. Potem jednak zaczynała dalej powoli spadać. Działo się to niemal niezależnie od temperatury. W temperaturze 4 st. C. liczba aktywnych cząstek wirusowych spadała o połowę w czasie 13 godzin, w temperaturze pokojowej to samo zajmowało około 9 godzin, a w 30 stopniach - około 18 godzin. Badacze wykrywali wirusa nawet po 180 godzinach od momentu jego naniesienia na metalową płytkę.

Czytaj też: Co wiemy o koronawirusie, a czego nie

MZ: 376 nowych zakażeń, siedem zgonów

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 376 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2 z województw: śląskiego (138), łódzkiego (90), mazowieckiego (68), podlaskiego (17), małopolskiego (13), wielkopolskiego (12), świętokrzyskiego (11), opolskiego (dziewięć), podkarpackiego (osiem), kujawsko-pomorskiego (dwa), lubelskie (dwa), pomorskiego (dwa), zachodniopomorskiego (dwa), dolnośląskiego (jeden) i lubuskiego (jeden).

Resort poinformował także o śmierci siedmiu osób zakażonych koronawirusem: 93-letniego mężczyzny w Poznaniu, 64-letniej kobiety w Starachowicach, 78-letniego mężczyzny w Raciborzu, 68-letniej kobiety w Tychach, 82-letniej kobiety w Kozienicach, 90-letniej kobiety w Radomiu i 78-letniego mężczyzny w Warszawie.

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną