Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Kwarantanna po nowemu. Dziesięć dni i bez testów na koniec

Izba przyjęć szpitala zakaźnego w Łodzi Izba przyjęć szpitala zakaźnego w Łodzi Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta
O nowych zasadach kwarantanny poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Badania potwierdziły dziś zakażenie u 887 osób. Łącznie od początku epidemii zmarło ponad 2 tys. pacjentów.

Czwartkowy bilans zakażeń jest wyższy niż ze środy (729) i najwyższy od niedzieli. Najwyższą dobową liczbę zakażeń odnotowano 21 sierpnia, było to 903 przypadków, dzień później było 900.

Najwięcej zakażeń Małopolsce

Nowe potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem dotyczą przede wszystkim osób z województw: małopolskiego (233), śląskiego (118) i mazowieckiego (107). Pozostałe pochodzą z wielkopolskiego (92), pomorskiego (71), warmińsko-mazurskiego (51), łódzkiego (47), podkarpackiego (33), dolnośląskiego (28), kujawsko-pomorskiego (24), świętokrzyskiego (18), opolskiego (16), lubelskiego (14), lubuskiego (12), podlaskiego (12) i zachodniopomorskiego (11).

Resort poinformował o śmierci 16 osób zakażonych koronawirusem w wieku od 49 do 95 lat. Zgony miały miejsce we Wrocławiu, Lublinie, Łańcucie, Radomiu, Chorzowie, Gliwicach, Raciborzu, Tychach, Gorzowie Wielkopolskim, Łodzi, Zgierzu i Grudziądzu. Większość osób – jak przekazało MZ – miała choroby współistniejące. Liczba zakażonych wzrosła do 64 689 osób, zmarło 2010 chorych. Wyzdrowiało 44 097 pacjentów.

Dziesięć dni kwarantanny, bez testów na koniec

„Podjąłem decyzję o zmianie zasad kwarantanny i izolacji; przedstawimy pakiet rozwiązań, będzie to m.in. skrócenie okresu kwarantanny do dziesięciu dni” – poinformował w czwartek po południu minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał: „Mamy na to dowody z Norwegii, ale też z praktyki klinicznej, że taki okres izolacji jest bezpieczny i nie spowoduje wielkiego przyrostu ryzyka w stosunku do 14-dniowego okresu kwarantanny”.

„Rezygnujemy też z testów na obecność koronawirusa na koniec kwarantanny i izolacji” – poinformował Niedzielski. Jego zdaniem „testy są ważnym zagadnieniem w kontekście przygotowania do drugiej fali pandemii”. „Do tego, co wydarzy się we wrześniu, do potencjalnie zwiększonej liczby zachorowań musimy mieć przygotowaną infrastrukturę, aby wykonywać testy tam, gdzie one są niezbędne”.

Kto będzie testowany?

Krajowy konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych prof. Andrzej Horban wyjaśnił, że „osoby, które są na kwarantannie, czyli miały jakąś styczność z osobą zakażoną, a nie miały objawów klinicznych, praktycznie będą zwalniane z kwarantanny automatycznie. Natomiast osoby, które będą miały objawy, będą musiały skontaktować się z lekarzem, prawdopodobnie będzie to lekarz POZ”.

„Jeśli chodzi o pacjentów, którzy są chorzy i rozpoznani, to izolowaniem i zwalnianiem z izolacji zajmują się lekarze chorób zakaźnych lub w szpitalach jednoimiennych. Jeżeli ktoś nie ma objawów klinicznych lub ma bardzo mało nasilone, to jest właściwie zwalniany po minimum 10–13 dniach od wystąpienia objawów” – powiedział.

Wdrożenie nowych zasad testowania pozwoli według prof. Horbana „skierować większość sił i środków na osoby, które powinny być testowane, ponieważ na obecnym etapie epidemii taktyka jest bardzo prosta: testujemy osobę z objawami klinicznymi, które sugerują covid, i testujemy ludzi w opracowywaniu ogniska zakażeń wokół nich”.

Zakaz lotów. Na liście Hiszpania, Chorwacja i Francja

Jak podał portal TVN24, w czwartek w wykazie prac rządu pojawił się projekt rozporządzenia w sprawie zakazu lotów do Polski. Na proponowanej liście, która miałaby obowiązywać od 2 września, jest 46 państw. Znalazły się tam m.in. – oprócz już wcześniej zapowiadanych Hiszpanii czy Malty – także Francja i Chorwacja.

- Na ten moment wskaźniki w takich krajach, jak Hiszpania, Albania czy Malta wskazują, że liczba zachorowań jest wysoka i rośnie. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można się spodziewać, że te kraje do zakazu lotów dołączą – mówił jeszcze w środę w TVN24 wiceminister infrastruktury Marcin Horała.

Siedem czerwonych powiatów, 11 żółtych

Mamy łącznie 18 powiatów w strefach czerwonej i żółtej; w czerwonej Nowy Sącz oraz powiaty nowotarski, wieluński, łowicki, pajęczański, kolski i lipski – poinformował w czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

„W kategorii czerwonej znalazły się powiat nowotarski i Nowy Sącz w województwie małopolskim. Powiat wieluński, łowicki i pajęczański; łowicki i pajęczański wchodzą ze strefy żółtej. Powiat lipski w mazowieckim, powiat kolski w wielkopolskim wchodzi z kategorii zielonej” – mówił.

Jak dodał, w kategorii żółtej znalazły się: w woj. śląskim – powiat rybnicki (wcześniej w czerwonej), kłobucki (wcześniej w zielonej). W woj. małopolskim – powiat tatrzański, nowosądecki (wcześniej w czerwonej). Ponadto powiat limanowski oraz Kraków wchodzą z kategorii zielonej.

Kraska dodał, że w województwie pomorskim na liście pojawił się powiat kartuski (wcześniej w kategorii zielonej). W województwie świętokrzyskim – powiat konecki (z kategorii zielonej). W woj. warmińsko-mazurskim – powiat bartoszycki (wcześniej w kategorii zielonej).

Punktowe ograniczenia

„Będziemy wprowadzać restrykcje związane z epidemią punktowo, a nie w skali ogólnopolskiej” – zapewnił w czwartek. Wyjaśnił, że gospodarka i społeczeństwo nie są w stanie udźwignąć ciężaru drugiego lockdownu. „To działanie punktowe, geograficzne będzie utrzymane. Będziemy chcieli reagować miejscowo, a nie ogólnopolsko” – zapewnił Kraska.

Wiceszef MSZ był też pytany o to, czy jego resort rozważa wprowadzenie obowiązkowych testów dla wracających z państw „dużego ryzyka” zamiast zakazywania lotów w tych kierunkach. „Przyjęliśmy strategię, że do takich krajów nie będziemy latać” – powiedział. Wyjaśnił, że resort nie ma w planach wprowadzić testów w miejsce zamknięcia połączeń.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną