Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Samozaoranie Mikołaja Pawlaka komentuje Marek Kęskrawiec z „Polski. The Times”: „Nie wiem, co czyta, co pije i co spożywa Rzecznik Praw Dziecka. Nie jestem też skory, by oceniać jego stan psychiczny, ani nawet wiedzę. Ale wyjaśnijcie mi Państwo, jak można trzymać na eksponowanym stanowisku kogoś, kto publicznie, w rozmowie z poważnym dziennikarzem sugeruje, że seksedukatorzy chodzą po szkołach, by wynajdywać rozchwiane dzieci i podawać im jakieś środki zmieniające płeć? (…) Myślę, że Mikołaj Pawlak zrobiłby lepiej, gdyby zmienił temat swoich rozmyślań i jako dawny specjalista od unieważniania małżeństw kościelnych wyjaśnił nam zagadkę ślubu państwa Kurskich”. Na razie unieważnił sam siebie.

Europoseł PiS Patryk Jaki daje w „Do Rzeczy” popis narodowej mitomanii, snując rozważania o „unikalnym kodzie kulturalnym Polaków”: „Był katalizatorem postaw naszego narodu, które zmieniały losy świata. Od Grunwaldu do Wiednia, ale również tworząc pierwszą wyjątkową na te czasy unię (lubelską), pierwszą konstytucję w Europie, rozbijając komunizm. Kod, dzięki któremu Polacy przez lata nie dali się zasymilować różnym »kulturkampfom«, a podczas pierwszej czy drugiej wojny światowej nie dali się przekonać do takich »cywilizacyjnych wynalazków« jak ideologia marksistowska, jest dziś w sprytny sposób niszczony”. Oto człowiek, który historię zna tylko z propagandowych broszurek.

Refleksje Michała Ogórka w związku z „wojną pomnikową” („Angora”): „Ochrona kamieni coś tam wyobrażających jest w naszym kraju tak rozwinięta, że ich całość i nienaruszalność przedkłada się nad całość i nienaruszalność ludzi znajdujących się w ich pobliżu i kiedy jest do wyboru pomnik albo obywatel, policja zawsze rzuci się na ratunek martwej bryle.

Polityka 37.2020 (3278) z dnia 08.09.2020; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama