Zagrożenie kolejną falą pandemii nie sprzyja planowaniu urlopów, ale i tegoroczny kalendarz nie układa się zbyt korzystnie – świąteczne dni często wypadają w weekendy, trudno będzie je przedłużać, dobierając wolne i tworząc tzw. mosty.
Najbliższa szansa trafia się teraz przed świętem Trzech Króli (środa), ale lockdown praktycznie kasuje możliwość wyjazdów. Kolejne dni wolne wypadają dopiero 4 i 5 kwietnia w związku z Wielkanocą – tyle że to tradycyjnie niedziela i poniedziałek.