Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Tęczowy taran

Jeżeli Zachód nie umie poradzić sobie z lewactwem, to można wysłać im do pomocy ministra Czarnka.

„Ambitna przeciętniaczka. Takie są najgorsze”. O kim mowa? Kto to taki? To następna wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kamala Harris, pierwsza kobieta na tym stanowisku, senator, prawniczka z 30-letnim doświadczeniem. „Takie są najgorsze, bo nie znają umiaru w swym głodzie władzy” – mówi Jan Chodakiewicz, polski politolog i historyk w USA. Dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” Maciej Pieczyński pyta naszego rodaka, czy pod kierownictwem prezydenta Bidena „Waszyngton spróbuje nas przemalować na tęczowo?”. Pytanie nie od rzeczy, wszak już jeden malarz przemalował świat na kolor brunatny (dygresja – Pass.).

Jeśli chodzi o przemalowywanie na tęczowo, to „Biden może dużo zrobić. Może współpracować blisko z zagranicznymi fundacjami, które wspierają tę orientację. Podkręci dyplomatów i posypie złotem tak, że aktywiści LGBT nad Wisłą będą opływać w dostatki. Nie tylko będą epatować martyrologią w perfidnej Polsce, lecz także będą mieli środki na jeszcze większy zakres działania. I będą ich popierać amerykańscy dyplomaci w chórze z innymi oraz przyjaznymi im mediami. Wizerunek Polski jako »homofobicznej« się utrwali, bo już antysemicka Polska funkcjonuje wszędzie” – mówi profesor. Skąd taki wizerunek – o tym milczy, a redaktor nie pyta.

Czytając Chodakiewicza, trudno oprzeć się wrażeniu déjà vu. 70 lat temu nauczyciele prowadzili nas parami pod ambasadę amerykańską i kazali skandować: „W odpowiedzi na atomy zbudujemy nowe domy!” oraz śpiewać: „Go home Ami. Ami go home!”. Dzisiaj profesor Chodakiewicz śpiewa na tę samą nutę – wszystkiemu winne USA. To stamtąd idzie zepsucie. Mój wniosek: Ameryka jest perfidna. Za armaty i myśliwce każe sobie słono płacić.

Polityka 3.2021 (3295) z dnia 12.01.2021; Felietony; s. 80
Reklama