Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Bum na WUM

Bum na WUM. Studenci domagają się zmian

To studenci ujawnili, że ok. 200 znanych osób zostało zaszczepionych z puli zarezerwowanej dla pracowników uczelni. To studenci ujawnili, że ok. 200 znanych osób zostało zaszczepionych z puli zarezerwowanej dla pracowników uczelni. Tomasz Jastrzębowski / Reporter
W ostatnich miesiącach zorganizowali się sami studenci, zakładając grupę ZUM na WUM. To oni ujawnili, że ok. 200 znanych osób zostało zaszczepionych z puli zarezerwowanej dla pracowników uczelni.

„Nie podam się do dymisji” – ogłosił w ubiegłym tygodniu prof. Zbigniew Gaciong, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Po ujawnieniu tzw. afery szczepionkowej odejścia rektora oczekiwał szef Ministerstwa Zdrowia. Rektor Gaciong zwolnił szefową Centrum Medycznego, uznając, że owszem „kryzys wizerunkowy”, który dotknął WUM, jest efektem wewnętrznych błędów, ale wynika też z „bezprecedensowego manipulowania opinią publiczną przez ministra zdrowia”. Trudno nie dostrzec, że Adam Niedzielski próbował wykorzystać sytuację, by zaistnieć jako stróż moralności – proponował wolontariat dla zaszczepionych poza kolejką – ale ta sprawa to nie jedyne zmartwienie obecnego rektora WUM.

Patologie w Klinice Chirurgii Ogólnej i Transplantologii WUM opisała w sierpniu 2020 r. w POLITYCE Agnieszka Sowa. Ówczesny rektor prof. Mirosław Wielgoś nie wyciągnął żadnych konsekwencji dyscyplinarnych. Prof. Gaciong nie odpowiedział na nasze pytanie, czy podjął jakieś działania w związku z nieprawidłowościami ujawnionymi przez trzy niezależne zewnętrzne kontrole.

W ostatnich miesiącach zorganizowali się sami studenci, zakładając grupę ZUM na WUM. To oni ujawnili, że ok. 200 znanych osób zostało zaszczepionych z puli zarezerwowanej dla pracowników uczelni. Działają anonimowo, po to, by inni mogli zgłaszać skargi, z którymi nie chcieliby się ujawniać. A jest co zgłaszać. W marcu jeden ze studentów I roku po wejściówce z anatomii otrzymał informację zwrotną od prowadzącego o treści: „Jesteś debilem”. W listopadzie do ZUM-u trafił film, na którym wykładowca Zakładu Biofizyki nazywa aborcję „zabójstwem na żądanie”. Kiedy sprawa wyszła na jaw, akademik tłumaczył się, że został sprowokowany symbolem Strajku Kobiet.

Polityka 4.2021 (3296) z dnia 19.01.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Bum na WUM"
Reklama