Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Hołownia podbiera i napiera

Jacek Bury i Joanna Mucha Jacek Bury i Joanna Mucha Andrzej Iwańczuk / Reporter

Od kilku miesięcy politycy Polski 2050 zapowiadają utworzenie koła w parlamencie. W zeszłym tygodniu do jedynej dotąd posłanki PL2050 Hanny Gill-Piątek (wcześniej Lewica) dołączyło dwoje parlamentarzystów. W poniedziałek współpracę z ruchem Hołowni ogłosił dotychczasowy senator KO Jacek Bury. „Prodemokratyczna większość, która funkcjonuje w Senacie, jest niezagrożona” – zapewniał. Zapowiedział też, że pozostanie bezpartyjny. Bury to były członek zarządu Nowoczesnej. Odchodząc z partii półtora roku temu, argumentował, że N przesadnie angażuje się w spory światopoglądowe, a „gospodarka i przedsiębiorczość zeszły na dalszy plan”. Szybko okazało się, że jego poglądy nie są całkiem zbieżne z poglądami Hołowni. Gdy Bury zadeklarował, że chciałby zmienić 500+ w ulgę podatkową, lider ruchu zaraz zaczął tłumaczyć, że to jedynie osobista opinia senatora.

Dwa dni później do Polski 2050 dołączyła znacznie bardziej doświadczona parlamentarzystka – Joanna Mucha, wieloletnia posłanka PO i była ministra sportu. Ogłaszając swoją decyzję, zarzuciła Platformie, że „zakleszczyła się w sporze z PiS”, opublikowała też krótką „deklarację ideową”. Po rejestracji partii Hołowni Mucha najpewniej wejdzie do jej zarządu. W zeszłym tygodniu do Polski 2050 dołączył też Maciej Żywno, były wojewoda i wicemarszałek województwa podlaskiego, a w poniedziałek – radny tamtejszego sejmiku. Hołowniowcy byli przekonani, że mając dwie posłanki i senatora, stworzą koło parlamentarne, którym pokieruje Hanna Gill-Piątek. To się jednak nie udało. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki stwierdził, że będzie to możliwe dopiero, gdy będą mieli trójkę posłów – czyli, jak nieoficjalnie deklarują działacze PL2050, w najbliższych tygodniach.

Polityka 5.2021 (3297) z dnia 26.01.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Reklama