Polska dzisiejsza to jest Rzeczpospolita Przedsiębiorców. Za młodu uczono nas, że siłą przewodnią jest klasa robotnicza, ona jest motorem postępu, to ona stanowi parowóz dziejów. Ubrani w szkolne mundurki recytowaliśmy na akademii 1-majowej wiersz Władysława Broniewskiego:
„Tam – bezrobocia, strajki, głód./Tu – praca. Natchniony traktor./Tworzy historię zwycięski lud./Chwała faktom!”.
A faktem jest, że teraz, jeżeli ktoś może zastrajkować, to nie stoczniowcy ani górnicy, lecz przedsiębiorcy, zwani kiedyś pogardliwie kapitalistami.