W „Plusie Minusie”, magazynie „Rzeczpospolitej”, Piotr Zaremba dywaguje o przyszłości prezydenta: „Wokół prezydenta nie widać żadnego wyrazistego polityka. Sami urzędnicy głębokiego cienia – jak szefowa kancelarii Grażyna Bandych. Nowy szef gabinetu Paweł Szrot może dać Dudzie coś, czego Szczerski mu nie zapewniał: codzienne kontakty z ministrami rządu Morawieckiego, napływ bieżących informacji. Ale Szrot, który przyszedł do Kancelarii Prezydenta od Morawieckiego, jest zaprzysięgłym kaczystą.