Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Matczak ma to coś

Czekam, aż w sposób demokratyczny i elegancki panowie Duda i Matczak zamienią się miejscami. Matczak do pałacu – Duda do kancelarii.

Pierwszego sierpnia roku osiemnastego ukazał się w POLITYCE mój felieton „Matczak na prezydenta?”. Tym razem piszę już bez znaku zapytania. Od kilku lat profesor nie schodzi z pierwszej linii walki z bezprawiem – pisałem wtedy. „Czeka nas chaos” – ostrzegał. Mówił wprost o „rażącej napaści na prawo”. W rozmowie z „Tygodnikiem Powszechnym” (2016 r.) mówił: „Ostatnie zmiany w prawie karnym pozwalają uzyskiwać władzy dowody przeciwko tobie w sposób nielegalny, o ile tylko nie będzie się ciebie zabijać lub torturować – wszystkie chwyty są dozwolone”. Prokurator zostaje zwolniony z odpowiedzialności za „rażącą obrazę prawa”, jeśli działał w interesie społecznym. Inne prawo brutalnie ingeruje w dziedziczenie ziemi rolnej, jeszcze inne nie pozwala zorganizować protestu, takiego np. jak czarny marsz kobiet, jeśli w tym czasie ma się odbyć zgromadzenie państwowe lub kościelne.

Rozważając, dlaczego „nasi przedstawiciele” uchwalają takie prawo, Matczak pisał: „Demokracja zwykła polega na rządach większości, która może mieć pokusę zrealizowania własnych celów przy naruszeniu praw mniejszości, czyli tych obywateli, którzy przegrali wybory. Demokracja konstytucyjna także pozwala realizować cele większości, ale tylko przy poszanowaniu praw mniejszości”.

„Mimo protestów na ulicach, mimo próśb prezydenta USA, mimo rekomendacji Unii Europejskiej, Trybunał Konstytucyjny jest od roku sparaliżowany. (…) To jest nie do pomyślenia, by o publikacji wyroku władzy sądowniczej decydowała władza wykonawcza” – pisał. Rząd nie ma prawa oceniać Trybunału – powtarzał na różnych spotkaniach. Trybunał zostanie zdobyty i całkowicie podporządkowany obecnej większości parlamentarnej – ostrzegał.

Polityka 9.2021 (3301) z dnia 23.02.2021; Felietony; s. 87
Reklama