Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Czerwiec, miesiąc dumy i wstydu

W tym roku lato ma być w Polsce bardziej tęczowe. Na fot. Marsz równości w  Katowicach, 2019 r. W tym roku lato ma być w Polsce bardziej tęczowe. Na fot. Marsz równości w Katowicach, 2019 r. Tomasz Kawka / EAST NEWS
W tym roku lato ma być w Polsce bardziej tęczowe, bo to jednocześnie etap wygaszania pandemicznych obostrzeń.

Dla międzynarodowej społeczności LGBT+ czerwiec to zwyczajowo „miesiąc dumy”, czas celebrowania swojej seksualnej tożsamości, upominania się o prawa i wolności tam, gdzie wciąż są one ograniczane (z ang. Pride Month). Parady równości nawiązują do zamieszek w Stonewall na nowojorskim Manhattanie z 1969 r. Fala demonstracji była wtedy punktem zwrotnym w walce o status osób LGBT+ w Ameryce. I w Polsce czasem się słyszy, że potrzeba analogicznego wydarzenia, żeby los mniejszości seksualnych wreszcie się poprawił. Na razie większych powodów do dumy nie ma.

W dorocznym rankingu ILGA-Europe zajmujemy ostatnie miejsce w całej Unii jako kraj najbardziej homo- i transfobiczny. W połowie maja RPO Adam Bodnar w piśmie do marszałków województw podkarpackiego, świętokrzyskiego, łódzkiego, lubelskiego i małopolskiego pytał, „jakie działania podjęli, by mieszkańcy nie stracili dostępu do środków z powodu dyskryminujących uchwał przyjętych przez niektóre samorządy”, i przypomniał, że gminom, które przyjęły uchwały anty-LGBT, grozi utrata unijnych grantów i funduszy norweskich.

Swoją drogą Norwegowie ze „stref wolnych od LGBT” właśnie zakpili – tamtejszy oddział Amnesty International przygotował wirtualną symulację, w której akronim LGBT można podmienić na „leworęczność”, „śmiech” czy „chodzenie do tyłu”. „Witajcie w Polsce, krainie absurdów” – można przeczytać. Widmo utraty pieniędzy podziałało – kilka gmin wycofało się z uchwał, w tym Kraśnik, a ostatnio Przemyśl, gdzie pod koniec maja rada miejska uchyliła w całości oświadczenie „wyrażające sprzeciw wobec promocji i afirmacji ideologii tak zwanych ruchów LGBT”. Prezydent miasta Wojciech Bakun tłumaczył, że takie stanowisko szkodzi wizerunkowo i ma konsekwencje finansowe.

Polityka 24.2021 (3316) z dnia 08.06.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Reklama