Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Znowu z rzecznikiem nie wyszło

Lidia Staroń Lidia Staroń Piotr Molęcki / EAST NEWS

Po raz trzeci Senat odrzucił kandydata na rzecznika praw obywatelskich wskazanego przez PiS i wybranego przez Sejm. Zanosi się na zawieszenie działania urzędu RPO.

Tym razem Senat odrzucił Lidię Staroń, senatorkę niezależną, od 2005 do 2015 r. polityczkę PO. Głosowanie odbyło się w ekspresowym trybie: dwa dni po głosowaniu w Sejmie. Staroń poparli tylko senatorowie PiS – i to nie wszyscy: dwoje wstrzymało się od głosu, a jedna senatorka nie głosowała.

Podczas dyskusji w Senacie senatorowie opozycji wytknęli Staroń, że w głosowaniach dotyczących praworządności stawała po stronie łamiącej ją władzy: w sprawie podporządkowania prokuratury rządowi, sędziowskiej ustawy „kagańcowej”, ustawy inwigilacyjnej, ustaw niszczących niezależność sądownictwa i Sądu Najwyższego.

Teraz opozycja ma nadzieję, że marszałek Sejmu szybko ogłosi nabór na kolejnych kandydatów. Być może znów zostanie zgłoszona kandydatura prof. Marcina Wiącka. Ale zanosi się na to, że urząd RPO nie będzie obsadzony, bo Adam Bodnar musi ustąpić 15 lipca – wtedy wchodzi w życie wyrok Trybunału Julii Przyłębskiej likwidujący przepis, który przewiduje, że RPO pełni obowiązki do czasu powołania nowego.

Dopiero dzień przed głosowaniem w Senacie nad kandydaturą Lidii Staroń Trybunał upublicznił i przekazał RPO uzasadnienie tego wyroku – ponad dwa miesiące od jego wydania. Można podejrzewać, że zwłoka ma dać rządowi alibi dla braku prac nad przepisami regulującymi, co z urzędem RPO po zakończeniu kadencji dotychczasowego i niewybraniu następcy. Opublikowane uzasadnienie wskazuje następującą drogę: „stary” RPO mógłby pełnić obowiązki, ale nie wszystkie, tylko te wybrane przez ustawodawcę. A więc można by mu np. powierzyć tylko prawo do kontynuowania rozpoczętych przed upływem kadencji spraw.

Polityka 26.2021 (3318) z dnia 22.06.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Reklama