Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Czy kobiety są piękne?

Trzeba sobie powiedzieć jasno, że zachwyt mężczyzny ma naturę seksualną, wobec czego głośne jego wyrażanie nosi znamiona molestowania.

Przemysław Babiarz w roli komentatora olimpiady dowiódł, że jest mężczyzną niemalowanym. W konkurencjach damskich szukał tego, co i owszem, aż przestraszony własną egzaltacją w chwili próby wycofał się na bezpieczne, jak mu się zdawało, pozycje, orzekając o pewnej oszczepniczce, że jej twarz nosi znamiona urody. Gdy padły te słowa, cała sala w sopockiej knajpce, gdzie w ten miły czas miód i wino piłem, zaśmiała się serdecznie, bez względu na płeć.

Śmiech rozładowuje napięcie, a śmiech wspólny wskazuje na jakiś nie do końca rozwiązany problem, który doraźnie można obśmiać, choć pewnie kiedyś trzeba by wziąć się za niego poważnie. Panika Babiarza, świadomego niebezpieczeństw związanych z komplementowaniem kobiet z racji ich urody, pokazuje, jak duża jest presja wywierana na mężczyzn, aby zmienili swoje seksistowskie obyczaje. Z pewnością jest to sukces feminizmu (z którym się identyfikuję), chociaż jak to bywa w takich przypadkach, ortodoksja, brak elastyczności i dystansu prowadzą do zupełnie niepotrzebnych strat.

Sam poniosłem taką stratę, bo zaprzyjaźniona feministka zerwała ze mną, gdy powiedziałem zdanie „dziś coraz częściej spotyka się kobiety pięćdziesięcioletnie wciąż jeszcze atrakcyjne”. Oczywista prawdziwość tego zdania nie wystarcza, aby wolno było je wypowiedzieć w towarzystwie. Od opinii wymaga się więcej niż prawdy. Muszą być jeszcze emocjonalnie i politycznie bezpieczne, co oznacza, że poddane testowi nieżyczliwej interpretacji, wykluczają nieczyste intencje ich głosiciela. Kto chwali urodę pięćdziesięciolatek (jeśli jest mężczyzną), takiego testu zdać nie może, jako że nie da się wykluczyć, iż w ogólności ocenia kobiety wedle ich urody i gotów jest skazać na niebyt panie nieco starsze, a to z racji ich nieadekwatności względem jego samczych chuci.

Polityka 35.2021 (3327) z dnia 24.08.2021; Felietony; s. 87
Reklama